J-rock to japoński rock, czyli to co już znamy, tylko pokazane w nieco innym języku. Często łączy to jednak ze sobą hip-hop, punk czy jazz, więc zaokrąglijmy dzisiejszy tematu do "J-music". Sama pierwszy raz zetknęłam się z tego typu muzyka przy oglądaniu animców i byłam tym zafascynowana. Muszę przyznać, że kiedyś niewiele ludzi było otwartych na tego typu muzyczną odskocznię. Kiedy się to wszystko zaczęło? mały wycinek z wikipedii:
"Japoński rock zaczął rozwijać się w latach 60., lecz dopiero w latach 70. zyskał na popularności. Dzięki takim artystom jak Champlose czy RC Succession łatwiej było zdefiniować brzmienie. W latach 80. najpopularniejszymi zespołami były Boøwy i Southern All Stars oraz inspirowane alternatywnym rockiem Shonen Knife, Boredoms i Tama & Little Creatures. W latach 90. popularny był zespół L'Arc~en~Ciel. Znanym wykonawcą J-Rockowym jest japoński piosenkarz Miyavi, oraz zespoły Antique Café, The GazettE, Sug czy też Dir en Grey."
Podpowiem, że brzmienie Sug jest dosyć dzikie, a The Gazette ma świetnego wokalistę. Plakaty z Miyavim czy An Cafe swojego czasu można było nabyć w gazetce "Bravo" (nie wiem czy nadal tak jest) i chyba właśnie to, że tego typu artyści zaczęli się pojawiać w takich środkach masowego przekazu przyniosło im większą popularność.
Dosyć oryginalnymi artystami są też chłopaki z zespołu L.M.C. Piosenka "Oh, my Juliet" jest w pełni rockowym kawałkiem bez domieszek innych gatunków. (D-tecnolife zespołu UVERworld również, to opening z Bleacha)
Kilka przykładów, gdyby nie chciało Wam się szukać:
Więcej znajdziecie na youtubie. Na koniec stylizacja w stylu visual kei, która jest charakterystyczna dla japońskiej muzyki. Ma być czarno, ale jednak kolorowo. I nieco "emowato".
Jak Wam się podoba? Zostawić ten dział?
Czekam na komentarze!
Sei-chan.
Stylizacja jak najbardziej pasuje. Kocham The Gazette:)
OdpowiedzUsuńJustinaCullen
fajna stylizacja kocham Japonię ale nie jej muzykę
OdpowiedzUsuńolka170
Piosenka The Gazette było openingiem kuroshitsuji. Nazwa L'Arc~en~Ciel, a właściwie jej koniec od razu daje mi też obraz kuro XD Ja najczęściej słucham tych gatunków w radiu Aoi. Teraz rzadko kiedy w Bravo jest coś innego niż 1d i JB. Nie widuje ostatnio żadnych aziatów jak sprawdzam czy jest coś ciekawego. Co do dzialu to jak na razie jest swietny!
OdpowiedzUsuńaniula38555
Świetny pomysł na dział, ja raczej na codzień nie spotykam się z takim rodzajem muzyki, ponieważ w szkole ciągle słychać 1D albo JB albo dużo osób z mojej klasy lubi disco polo (masakra jakaś, śpiewają to na przerwach). Świetna stylizacja idealnie pasuje do tego rodzaju muzyki.
OdpowiedzUsuńselenagomezder8
Fakt, te popowe gwiazdki wręcz zalały większość dziewczyn. Swoją drogą, disco polo to też rodzaj muzyki, można by zrobić o tym następny post, co Wy na to? :D
OdpowiedzUsuńSei-chan.
Jestem za! Bo w końcu przy czym najlepiej bawimy sie na szkolnych dyskotekach? :)
OdpowiedzUsuńaniula38555
Nie słucham japońskiego rocka, wolę amerykańskiego :P
OdpowiedzUsuńStylizacja jak najbardziej pasuje do tego klimatu :)
spbianka
Siedzę w jmuzie już od daawien dawna i są to typowo moje klimaty. Miyavi An Cafe Dir En Grey Abingdon Boys School Girugamesh Maximum the Hormone One OK Rock i jeszcze pare innych tego typu zespołów zajmuje jakieś 90% mojej playlisty. Choć przyznam że z przekonaniem sie do LM.C mam pewne problemy wydają mi sie godni zainteresowania. Jeśli ktoś toleruje cięższe brzmienia to polecam spróbować Kissing the Mirror, nie powiem idealne na budzik.
OdpowiedzUsuńAle stylizacji mówię nie, zbyt Kawaii jak dla mnie.
Ojej ... kompletnie nie znam się na tym gatunku muzycznym ;d Całkiem nie moje klimaty. Stylizacja rewelacyjna
OdpowiedzUsuńkarolina6987
artykuł ciekawy, a co do muzyki- jak wyżej:)
OdpowiedzUsuńsunflower
super stylizacja. I bardzo ciekawy artykół
OdpowiedzUsuńCiekawy post i super stylizacja :)
OdpowiedzUsuń