Duet: red from diesel tribute, czyli mój absolutnie ulubiony projektant Glenn Martens. Ostatni sezon Tribute dostarczył trochę świeżości w postaci Diesel i Miu Miu, osobiście zmieniłbym kilka sylwetek i artykułów w obu kolekcjach, ale ogólnie uważam je za bardzo udane. Udanym nie mogę niestety nazwać Versace Tribute, które było śmietnikiem. Do tego paskudny cashgrab, zwany też "La Vacanza" Dua Lipa X Versace, ta kolekcja była dla mnie totalną "lipą". Dior i Blumarine też były.
Barbenheimer, widziałem jedno i drugie zaraz po premierze i szczerze zawiodłem się strasznie. Barbie wyglądał jak film napisany przez 12 latkę, która wiedzę czerpie z TikToka, jedyne co mi się podobało to cudowne peruki Margot Robbie i vintage perełki od Chanel. Oppenheimer już lepszy, ale napisany i zmontowany tak chaotycznie, że musiałem 20 razy upewniać się które wydarzenia były pierwsze i jak to chronologicznie wyglądało. Z dwojga złego ja wybieram Mission: Impossible - Dead Reckoning Part One, Tom Cruise jak zwykle rozwalił system, było ekscytująco, niebezpiecznie i momentami super śmiesznie (płakałem ze śmiechu na scenach pościgu).
Have fun! Do usłyszenia (może) kiedyś ;)
Jeśli chodzi o ten sezon tribute, to mam inne zdanie ;) ja właśnie nie rozumiem fenomenu tego wydania Diesel. Najbardziej urzekła mnie właśnie kolekcja Dior, klasa i elegancja :) spośród tyłu pozytywnych opinii na temat Barbie akurat jesteś chyba jedyna osoba, od której słyszę mniejszy zachwyt 😅 jak sam kiedyś obejrze, to przekonam się kto miał rację;) o drugim filmie mało słyszałem - wiem tylko tyle, że na premierze aktorzy zrobili protest przeciwko wykorzystaniu ich pracy przez AI. A o trzecim filmie to nawet nie wiedziałem 🙈 stylizacje nie są w moim stylu, ale wyglądają bardzo oryginalnie, wszystko pasuje do siebie. Ale w pierwszym looku diamentowy wąż Bvlgari 🥲
OdpowiedzUsuńWitaj :) Jestem zauroczona pierwszą stylizacją. Od razu wpadła mi w oko. Podoba mi się zestawienie topu z tą spódnicą. Fason torebki ładnie nawiązuje to góry ubioru. Do tego rękawice- miazga.
OdpowiedzUsuńMiałam opory przed tym paltem, ale Ty dobrze go wystylizowałeś. Kobaltowe dodatki spełniają tu niebagatelną rolę. Ma 'pazur'.
Co do Tribute, dostawa Versace nie powaliła mnie na kolana. Dior, takie trochę na jedno 'kopyto'. Sorry
Blumarine, kupiłam nieco dodatków, ale graficznie dla mnie trochę niedopracowane.
Liczyłam na lepszą dostawę Miu Miu. W sumie chyba niewiele kupiłam.
Najwięcej rzeczy zachwyciło mnie w Diesel. Nie mam jeszcze wszystkiego, ale kto wie ;)