Hej! Jak wam moja czas? Ja może nie będę się żalić jak bardzo moja rodzina doprowadza mnie do załamania nerwowego, bo pewnie zajęłoby to zbyt dużo miejsca i to jednak moja rodzina. Chociaż... rodzina ma chyba wspierać i odbudowywać poczucie własnej wartości, może w mojej działa to odwrotnie? Nie chcę zwracać na siebie uwagi, bo takim typem człoweka nie jestem, więc może już zejdę z tego tematu, ostatnio sama siebie pytam się co robię. Czemu oglądam krótkometrażowe serie/japońskie reklamy/japońskie teleturnieje na YouTube? Te krótkometrażowe serie to w sumie nie taki zły pomysł, całkowicie odmóżdża i ta cała głupota wywołuje uśmiech na mojej twarzy, ale co to za uśmiech przez słone łzy? Dobrze, że mam osoby, którym mogę się wyżalić. Oczywiście nie ryzykując pisze do tych, którzy nie znają moich znajomych z reala (19.99 polecam, hyhyhy taki suchar). Tak w ogóle to ostatnie dni spędzam jak ninja, serio. Ciągłe kary, których końca nie widać, a uzależnienie takie bardzo wielkie. Normalnie mogę posiedzieć tylko, kiedy nikogo nie ma w domu, przed 16, ale tak jak we wtorki - po kółku przychodzę ok. 15 i od razu biorę się za posta (Tak, piszę czasem kilka godzin ;-;) to mi dużo czasu jednak nie pozostaje. Zawsze byłam dobra w ukrywaniu się, rzeczy, chowaniu ściąg etc. to mi się teraz przydaje. Przez to odmóżdżanie mam jakąś dziwną fazę na pastel goth, ale wena inna niż na wymyślanie rysunków jakoś tak *pfu~* wyleciała.
Dzisiaj chciałabym, abyśmy porozmawiali na temat mody.
Może tak trochę pod kątem refleksyjnym? Nie wiem jak wy, ja wszędzie znajdę coś do refleksji. Czasem machają mi przed nosem, bo się zamyślę. Czy modą można wyrażać siebie? Swój charakter? Warto podążać za wszystkim co obecnie jest na topie czy wręcz odwrotnie, odrobina oryginalności nie szkodzi? Dodam też kolejny raz, że nie musicie ograniczać się tylko do tego tematu, wystarczy coś "zapodać" w komentarzu. :D
Jakie jest wasze zdanie na temat wyżej wymienionych pytań?
Gratki.
OdpowiedzUsuńCarmelElectra
Gratki:)Jakoś nie mam weny na pisanie.
OdpowiedzUsuńJa nie mam na nic, także spoko XD
UsuńJa leżę chora więc mam duuużo czasu na komentowanie ;)
UsuńO matko tak bardzo dziękuje :o Nie spodziewałam się <3
OdpowiedzUsuńA co do dzisiejszego tematu, to uważam, że poprzez mode można wyrażać siebie, jednak w dzisiejszym świecie nie wiele osób się na to decyduje i podąrza za wyznaczonym trendem.
nikiwi2468
I to jest właśnie głupie, podążają jak zagubione kaczki i wyglądają jakby były klonami innych klonów
Usuńte wszystkie "swagi" nie nawidzę tego, mówią, że są oryginalne a wyglądają jak klony! masakra, to takie puste
UsuńWchodzisz do pierwszego-lepszego gimnazjum i bum wszystkie dziewczyny takie same
UsuńMnie najbardziej wkurza to, że jak zaczęłam nosić beanie tylko podwinieta tak, żeby stała do góry to za raz wszyscy tak sam! Albo jak nosilam martensy to wszystkie się nagle na podobne buty rzuciły (oczywiście takie z ćwiekami, cekinami i klamerkami
UsuńModą, jak najbardziej można wyrażać siebie, lecz moim zdaniem moda to już przepych i marka. Jest po prostu dużo takich ludzi którzy tylko na to patrzą.
OdpowiedzUsuńMagicznaMoni96
Przedstawiłaś typowy przykład "rozpieszczonych pozerów". To, że marka mniej znana czy coś nie znaczy, że gorsza jakość (chociaż... sieciókite znane też nie zawsze są najlepszej jakości) i od razu musi wyglądać brzydko.
UsuńMożna wyrazić siebie przez modę, ale podążanie za trendami może się znudzić. Lepiej mieć w swoim stylu coś swojego niż wyznaczonego przez innych. Dużo osób chce być modnymi, a jeśli noszą np. zielone koszulki "bo to modne" to w końcu będzie na świecie masa klonów.
OdpowiedzUsuń+ też mam obecnie faze na pastel goth <3
Zgadzam się! Właśnie takie mam zdanie, zawsze lepiej choć troche wyglądać inaczej niż jak zwykły, szary, taki sam klon. Najcześciej to co modne jest też drogie, po co wydać kilka stów na coś co po kilku tygodniach zamini się na inną, równie drogą rzecz?
UsuńJa mam tak bardziej pod rysowanie :D
gratki!
OdpowiedzUsuńklarunka86
Nie mam tak jak lolo srebro "weny" na pisanie xD
UsuńOczywiście, że modą można wyrażać siebie. Weźmy tu na przykład mój przypadek. Poprzez mój styl ubierania się, to jest czerń, koronka, glany i ewentualnie skóra i koszulki z zespołami (gdyby ktoś mnie nie znał) wyrażam swój bunt, wewnętrzne pragnienie odmienności i oryginalności. Nosząc takie ubrania staram się pokazać, że takie "oryginały" są częścią naszego codziennego życia. Nie wspominając już o tym że swoim strojem zwracam na siebie uwagę i zarazem zachowuję dystans.
OdpowiedzUsuńCo do trendów, że to tak nazwę, są one wyznacznikami tego co modne w danym momencie, to każdy to wie - po części jest nam to odrobinę potrzebne. Te trendy są w głównej mierze wskazówkami, a przynajmniej tak być powinno. Inspirowanie się nowinkami ze świata mody jest jak najbardziej w porządku, jednakże w obecnych czasach fashioniści stają się czasami dyktatorami, ulegamy im, zakładając na siebie wyłącznie to co jest modne. I znów dochodzi do tego presja środowiska, jak nie nosisz niczego, co jest "in", jesteś potępiany. A gdy zakładasz ma siebie wyłącznie markowe ciuchy, to jesteś pustą kozą z ELLE, a nie podręcznikiem do matematyki, przed oczami. Być modnym i niemodnym zarazem. Paradoks, hm?
Dlatego zarówno w tym, jak i innym przypadku potrzebna jest tolerancja.
Dalej - czym jest moda w naszym życiu? Czymś ważnym, na pewno. Moda jest naszą wizytówką. Moda dla nas jest jak okładka dla książki. To poprzez modę oceniają nas ludzie, można powiedzieć, że wygląd tworzy pierwsze wrażenie. Ubrania dają innym informacje na temat stanu naszego portfela, schludności, zmysłu estetycznego oraz naszego stylu bycia... i tu wracamy do stwierdzenia, że poprzez modę wyrażamy siebie. Istotnie, moda jest odzwierciedleniem naszej duszy. Możemy powiedzieć światu, że ulegamy presji ze strony domów mody i środowiska; że jesteśmy oryginalni i stawiamy na kreatywność.
I to by było na tyle.
Na koniec chciałam dodać, że nie magroda za udział w pogaduszkach jest najważniejsza. Mi osobiście wyrażanie swej opinii sprawia ogromną przyjemność.
CzarnaGotka
I popieram, warto trzymać sie swego, warto być innym od innych! Ja też czasem zwracam na sobie uwagę i jestem wytykana palcami, ale to po mnie spływa.
UsuńTrendami warto się kierować, ale bez przesady, lepiej zazwyczaj wybierać coś podobnego niż takiego samego w 99%, bo jest wielka możliwośc, że to szybko się rozprzestrzeni i wszyscy będą nosić to somo (na przykładzie air maksów, kto ich nie widzi u co trzeciej osoby? Zwykłe buty sprotowe, ale zdobyły popularność przez strony typu facebook i miliardy fanpagów o nich). Tolerancja jest potrzebna zawsze, bez względu na sytuacje i okolicznośći. Każdy ma prawo być inny. Ocenianie przez wygląd daje często zakłamany obraz człowieka, co innego zobaczyć gotha, a co innego typowego gimbusa. Może właśnie ten gimbus nie jest tylko kopią, a kimś ciekawym, ale oceniamy go po wyglądzie? Trzeba wiedzieć jak sie nosić, aby ludzie mieli jak najbardziej prawdziwych nas przed oczami. Co do tej nagrody, ciesze sie, że tak mówisz, wyrażanie własnej opinii jak i czytanie opinii innych jest fajne :D
Zazwyczaj ubieram sie elegancko, a czasami na luzie, tyle :)
OdpowiedzUsuńCarmelElectra
CzarnaGotka mówiła o "'pustej kozie z Elle"" trochę się z tb nie zgadzam, bo teraz liczy się tylko metka.
OdpowiedzUsuńMagicznaMoni96
Gratuluję! Ja ubieram się zazwyczaj, w sumie zawsze na luzie (no chyba ze wskazane jest gdzieś ubranie się odświętnie). Wiadomo, lubię podążać za trendami, ale szczerze mówiąc to ostatnio jak ktoś za papugował za moją bluzką (z bliskiego otoczenia) to czułam taką wewnętrzną złość, ze ma to co ja. Coś chyba dziwna jestem- podążam za tym, co najhuczniejsze, a złoszczę się jak najbliższa osoba za czymś za papuguje. Z tego taki wniosek, że wolę byc oryginalna.
OdpowiedzUsuńModna...Julia
Widok własnej kopii jednak złości, sama spotkałam sie z tym, że zostałam hejtowana za kurtkę, kurtkę z house, którą przecież każdy ma prawo kupić, bo jakaś inna dziewczyna miała taką samą. Ba dum tss wychodzi jej charakter. Oryginalność to naprawde fajna sprawa,
UsuńUbieram się zwyczajnie. Najczęściej są to spodnie i jakaś bluzka/sweter/bluza. Czasami zakładam spódniczki/sukienki, ale tylko na jakieś 'specjalne' okazje. Podoba mi się większość azjatyckich stylów (?) jak na przykład mori girl, cult party kei, lolita czy ulzzang, ale niestety tak się nie ubiorę, bo zwyczajnie mi to nie pasuje. Chociaż w sumie jakby pokombinować dobrze to mogłabym się ubierać w stylu mori girl lub cult party kei. Właśnie zaczęłam rozmyślać nad lekką zmianą stylu ;w;.
OdpowiedzUsuńJest coraz więcej ludzi, którzy ubierają sie oryginalnie/inaczej, niestety nasze cudowne społeczeństwo nie toleruje odmienności i najlepiej, żeby wszyscy chodzili w dresach. Echh, nie wiem co dalej pisać. Może potem coś dopiszę
Nie wymienilas pastel goth, przeciez wiem, ze jestes malym rozowym s atanem ;-; Mam pelne prawo nosic sie jako pg i nawet jako tako ciuchy mam, a kto bogatemu zabroni? *swag* bendziesz moim cult party keieeeeem? *^* Zostane twym pastel gothem (XD)
UsuńJa ubieram się też zwyczajnie jak dziewczyny powyżej. Prawie nigdy nie noszę spódniczek, cały czas chodzę w spodniach bo po prostu nie lubię chodzić w spódniczkach ( zboczeni chłopcy z klasie hahah XD ) Ale jutro musze wyjątkowo iść w spódniczce bo mam konkurs recytatorski ;-; Trzymajcie za mnie kciuki. Ale wracając do tematu ubrań to uwielbiam takie zwykłe podkoszulki i rozciągłe bluzy ♥ Alee sieeee stresujjee ;-; Jutro konkurs o jejjkuu brzuch mnie bolii i wgl. konkurs nie w szkole tylko przy obcych ludziach a do tego z dyrektorką jedziemy -.-
OdpowiedzUsuńDo spódniczki jako tako trzeba mieć nogi (takie baleronki wersja człowiek). Już zapewne po konkursie, ale i tak powodzenia! XD
UsuńUbieram się tak jak każdy, nie wymadzam. Nie lubię spodnic i sukienek.
OdpowiedzUsuńLubię elegancji styl, ale na co dzień wygoda jest dla mnie najważniejsza :)
OdpowiedzUsuńGratuluję.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio nie bardzo zwracam uwagę na to jak wyglądam. Po prostu mi sie nie chce. Nic mi się nie chce.
AgnesMagnes99
Oczywiście, że modą można wyrażać siebie. Gdyby tak nie było, to nie powstałoby tylu kierunków w modzie: goth, lolitta itp. (sory jesli są błędy w nazwach, ale się nie znam xD). Niestety świat schodzi na psy i idziemy za głosem tłumu, kupujemy wszystko to, co inni, boimy się odmienności jednocześnie dążąc do niej i oczekując jej. No cóż, ciężko jakoś objaśnić co w ogóle mam na myśli, ale może ktoś mnie zrozumie.
OdpowiedzUsuńPoza tym myślę, że nie warto gonić za trendami. One szybko się zmieniają, po co kupować rzeczy, które po prostu są popularne a nam np się wcale nie podobają?
(lolita jedno t)
UsuńJa zawsze powtarzam, że warto być oryginalnym. Zrozumiałam to czego wyjaśnić nie umiesz. Boimy się bycia nieakceptowanym, samotnym, skazanym na odrzucenie ze strony innych. Co jak co, ale togo potrzebujemy i wolimy być bezpieczni często kryjąc prawdziwych siebie w środku.
Pewnie po to, aby zwrócić na siebie uwagę i bardziej sie wyfejmić.
Ja również zgadzam się że modą można wyrażać siebie ale wydaje mi się że większość osób tego nie robi ponieważ boi się że zostanie przez to źle odebrana. Lepiej jest podążać ślepo za ogółem twierdząc że jest się oryginalnym bo ma się jedną z miliona egzemplarzy koszulek modnych w tym sezonie niż spróbować założyć coś co by odzwierciedlało twój charakter. To smutne że ludzie bardziej przykładają wagę do opinii innych niż do swojego "wymarzonego wyglądu" może wydawać się to co mówię bez sensu ale tak niestety jest w większości przypadków. Wybaczcie za interpunkcję ale nie chce mi się zastanawiać gdzie wstawić przecinek to nie lekcja polskiego :)
OdpowiedzUsuń_Nemezis_
Jak dla mnie moda to coś pięknego ,bo każdy może stworzyć to co mu się podoba i o to właśnie w niej chodzi ,aby tworzyć coś swojego tak jak obrazek - każdy maluje to co zechce tak tutaj w modzie każdy tworzy to co mu się podoba :) Niestety nie wszyscy mogą zrobić ładną stylizację lub po prostu nie umieją .Każdy ,,papuguje" bo kto tutaj ma czas na to aby wymyślić coś swojego godnego uwagi .Na stardoll uwielbiam ciuszki z ELLE ,archive i DKNY a ulubiony styl to elegancki .
OdpowiedzUsuńA o swoim realnym życiu mogę powiedzieć ,że do końca tygodnia mam same sprawdziany/kartkówki ,mam szlaban (na komórkę) ,jadę za 2 dni na ,,wiosenne zakupy" a tak to nudno jedyne co jest fajnego to to że jadę na wycieczkę do Berlina na wyspę tropikalną i zapowiada się superowa noc w autobusie xd (wyjazd o 2 w nocy a przyjazd około 11 rano ) Hmm... i co ja mogę tutaj jeszcze powiedzieć ? Aaa zapomniałabym , więc mamy w klasie taką jakby to nazwać nielubianą koleżankę nasze przezwisko na nią to Wiedźma xD i ... każda dziwczyna chciała jechać na ringo do Warszawy (na zawody) i wybrano mnie i inne koleżanki tylko zrobiono głosowanie czy pojedzie Wiedźma czy moja przyjaciółka Olivka ( jest blondynką) .Oczywiście każdy głosował na Oli (tak ją nazywam ^^) Potem zaczęła się kłutnia ,kolega Michał wkurzył Wiedźmę i każdy zaczął się śmiać a Olivka najbardziej .Wiedźma ( jej imię to Klaudia) do niej coś takiego ,,Nie jestem taka głupia jak ty ,ty głupia blondyno ! Ja mam swoją dumę " - nagle wszyscy w śmiech aż ta -Klaudia poleciała do łazienki zamkła się i wyjść nie mogła .Heh...
A tak to nic nowego u mnie :) Pozdrawiam ;*
szklanka9
Takie papugowanie bardzo dobrze widać na stardollu, często można natknąć się na stylizacje w jednym schemacie lub bardzo podobne to tych ze "sławnych blogów". Niektórzy uważają, że lepiej wyglądać okej, ale równocześnie tak jak jakiś procent ludzi niż posilić się na oryginalność, wygladać dobrze i jednocześnie nie tak jak inni.
UsuńJa miałam szlaban na komputer wczoraj, ale post - jest, komantarze - są, any 24/7 na skype (heroanes :*) - jest :D
Czy wy dzisiaj tez tak po prostu padacie? Chyba jakas zmacczona jestem dziaiaj.
OdpowiedzUsuńNie tylko ty, masakra jakaś ledwo żyje
UsuńMoże warto iść wcześniej spać:P
UsuńNoc taka młoda, tak bardzo przed 24 nigdy nie warto ;-;
UsuńTo zmieniając temacik, co tam u Was ? :D
OdpowiedzUsuń