Moja największa słabość.

Artykuł przygotowany specjalnie na urodziny najlepszego bloga o stardoll: QoF!

Postanowiłam pokazać wam coś, na co chyba każdy z nas wydaje najwięcej sd, a mianowicie: buty. Platformy, na obcasie, martensy, glany, sandały, trampki, baleriny, klapki, tenisówki, loafersy, czy kalosze: zawsze chwytają za serce i niestety za portfel. Mam ich w szafie dosyć sporo, ale znam osoby, dla których liczba 300 nie jest wcale taką dużą. Oczywiście mówię tu o szafach stardollowych :) Podobno kobiecie wystarczy tylko 7 par butów! Chciałabym dzisiaj pokazać wam co warto, a nawet trzeba mieć w swojej szafie.

1. Czarne szpilki 
Proste, eleganckie, a przede wszystkim: ponadczasowe. Nadadzą się do dżinsów, spódnic czy sukienek. Wybrałam trzy pary, które biją rekordy popularności:

Velvet Orchid/Nelly/PPQ

2. Kolorowe szpilki
Rzeczywiście, bez tych szpilek obejść się nie da. Idealnie ożywiają stylizacje i zwracają uwagę.

Bizou/Decades/Archive

3. Trampki/loafersy/sportowe
Kojarzone są z młodzieżowymi outfit'ami. Nic bardziej mylnego! Można nosić je w każdym wieku nawet i dlatego, że nadają się do sukienek.

Bizou/OTTO/Evil Panda

4. Botki
Możecie się nieco zdziwić, ale uważam, że są potrzebne i to bardzo. Może trochę skracają nogę, ale czynią stylizacje bardzo charakterystyczną.

Tribute/Nelly/Special Offert

5. Sandały
Oczywiście: noszenie ich w zimę nie wróży nic dobrego, ale na wiosnę i lato są idealne!

Bizou/Special Offert/Nelly

6. Glany
 Zdziwieni? Nie mówimy tu o ciężkich, wiązanych na metrowe sznurówki. Jeśli wolimy coś delikatniejszego możemy wybrać na przykład:

Nelly/YSL Tribute/Fallen Angel

7. Baleriny
Subtelne, często zastępujące obcasy. Nie skradły mojego serca i rzadko ich używam, ale muszą być w każdej szafie.

VOILE/Basics/Nelly

Macie w szafie tą klasyczną siódemkę?

A może dodalibyście coś do tej listy?

Dziękuję,
Mary__Jane