Cześć. To, jak trafiłam na blog QoF i jak zostałam tu redaktorem jest dość nietypowe. Większość osób trafia na dany blog przez reklamy, spam. Na pierwszy, a już nieistniejący blog o stardoll trafiłam w poszukiwaniu jakże dwa lata temu sławnych darmówek. Stwierdziłam jednak, że nie same darmowe rzeczy są ciekawe, ale i blog jest niczego sobie. Wchodziłam na niego co chwilę. I tu zaczyna się historia z QoF. Byłam (i jestem) pod wrażeniem doll Karoliny (AnnDoll88). Właśnie tu trafiłam dzięki prezentacji redaktorki. Był tam link, który przeniósł mnie na blog Queens Of Fashion. Nie posiadałam jeszcze konta Google, więc pisałam z anonima. Też od obserwacji QoF zaczęła się moja przygoda z blogowaniem.
Queens Of Fashion jest czwartym (łącznie z moim, który istniał miesiąc) blogiem, na którym piszę. Przy stworzeniu swojego bloga bardzo pomagała mi Iwona (missmariksza). Troszkę zawracałam jej głowę, ale nasza kochana Administratorka jest zawsze miła i pomocna. Na QoF zaczęłam pisać dzięki mojemu wyłapywaniu nowości i błędów. Pisałam do Iwony o wszystkim, co dostrzegłam. A wreszcie padło pytanie - "Chcesz u nas pisać?". Było to dla mnie ogromnym zdziwieniem, a zarazem spełnieniem marzeń. Pamiętam, że tym błędem, o którym rozmawiałam wtedy z MissMarikszą były dwie marki dostępne w katalogu, gdzie ubrania i dodatki były takie same, a ceny zupełnie inne.
Od czasu, gdy trafiłam na QoF nic się nie zmieniło, prócz ilości obserwatorów, która znacznie urosła i niestety opuściło bloga kilku redaktorów, ale na ich miejsce wkroczyli kolejni nowi i mający wiele owych pomysłów redaktorzy. Blog tworzą nie tylko redaktorzy, ale i czytelnicy, którzy dodają chęci i motywacji!
Jeśli już mowa o blogach, to opowiem też o swojej przygodzie z jakże wciągającą grą przeglądarkową - Stardoll. Nieoryginalnie trafiłam tu dzięki rok starszej koleżance. Moje pierwsze konto, które stworzyłam z koleżanką posiadało nick KiWe (Kinga - Ki, Weronika - We). Nie grałyśmy na nim długo. Stworzyłam nowe, do którego przyłączyła się Kinga. Tym razem była to SavOna. Tu było tak samo. Po tym koncie stworzyłyśmy osobne konta. Jej (już nieistniejące) tokatyperry124, a moje SzaDzia. Tak, mój najlepszy nick. Później mój styl przeszedł znaczną przemianę, powstała hill88. Pamiętam tylko, że nick to literówka, której nie chciałam już zmieniać. Doszłam do wniosku, że lubię góry, więc 'wzgórze88' - ok. Teraz myślę inaczej, ale nie mam zamiaru zaczynać od nowa. Miałam wtedy 10 lat.
Moja doll przechodziła spore metamorfozy. Za czasów pierwszego w życiu SS moją doll można było określić dwoma słowami - kicz i tandeta, ale wygrywałam jakże popularne wtedy top model. Po kilku miesiącach moja doll zmieniła się w dość popularną na Stardoll subkulturę Emo, w której nie utożsamiało się 99%, a 98 z nich nie wiedziało w ogóle czym ta subkultura się charakteryzuje. Dość sporo wtedy o niej czytałam. Po tym wróciłam do 'plastiku'.
W późniejszym czasie hill przebierana była w ubrania o stonowanych barwach. Nie wyróżniała się z tłumu. Dopiero, gdy wygrałam w loterii na QoF 100SD kupiłam 2 w życiu SS. Wtedy zaczęła się 'wielka przemiana'. Trwała kilka miesięcy, aż do dziś, gdy nadal odkrywam swój styl.
Kilka pamiętnych stylizacji zapisanych w albumie, które przypisane są do poszczególnych 'epok'.
A tak wyglądała moja doll, gdy trafiłam na QoF:
Właśnie tak wygląda i wyglądała moja przygoda ze stardollem i blogowaniem.
Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca. Chcę Wam podziękować za motywację i miłe komentarze.
Kocham Queens Of Fashion :*
Życzę dalszych sukcesów w przemianie i na blogu ;)
OdpowiedzUsuńWczoraj już wstawiłaś kawałek niechcący! Kiedyś darmówki były świetne, także warto było się ich doszukiwać. Fajnie, że tu jednak trafiłaś
OdpowiedzUsuńOj, źle kliknęłam. Dobrze, że emu.musia mi o tym powiedziała.
UsuńŻyczę abyśmy za rok świętowali trzy latka bloga :)
OdpowiedzUsuńRównież kiedyś trafiałam na blogi w poszukiwaniu darmówek.
OdpowiedzUsuńkolosalna metamorfoza twojej doll... teraz jest taka sexy lady dziewczynka :D
OdpowiedzUsuń_Nemezis_
Ale przemiany, przeszłam podobne! Teraz twoja doll jest piękna :P Też czasem (zawsze) mam uczucie, że zawracam Iwonie głowę, ale taka już jestem, muszę się o wszystko pytać, aby dokładnie wiedzieć, biedne małe Any-cielątko XD
OdpowiedzUsuńMoje przemiany są zdumiewające, a na "stałe" na sd jestem tylko rok ;)
OdpowiedzUsuńPłakać mi się chcę! Te wszystkie posty są takie wzruszające ;)
OdpowiedzUsuńsama mam w albumie zapisane swoje stylizacje z najstarszych okresów stardollowego życia :D lubię czasem sobie powspominać
OdpowiedzUsuńBardzo miło mi sie czyta takie posty :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post, uwielbiam oglądać czyjeś przemiany, to takie wciągające :D Muszę przyznać, że Twoja doll świetnie prezentowała się w tej panterce (druga stylka na pierwszym screenie) hahah :D
OdpowiedzUsuńpatrykdiamond2
Duża zmiana wyglądu :)
OdpowiedzUsuńPrzeszłaś sporą metamorfozę- na dobre ma się rozumieć. Super, że tutaj piszesz. Dzięki Tobie wiem, co nowego dzieje się na stardoll. Dziękuję!
OdpowiedzUsuńModna...Julia
wow i znalazło się też cos o Anndoll88 :) miło
OdpowiedzUsuńto co piszesz, to prawda - Iwona zawsze pomoże, można się śmiało jej pytać o wszystko, zawsze jest miła i znajdzie czas by odpowiedzieć.
Ty, to miałaś tych kont xD Moim pierwszym kontem było właśnie to, nick wziął się od mojego imienia (Weronika) o moich urodzin (14 sierpnia). Wtedy wszystkie moje nicki tak wyglądały. Też miałam 10 lat, jak założyłam konto :D
OdpowiedzUsuńweronika1408
Ja na początku też miałam takiego plastika ;)
OdpowiedzUsuńTeraz moja doll wygląda doroślej i ładniej .
Bloguj dalej, bo robisz to dobrze ! XD
lewa2012
Duże przemiany przeszłaś, ale teraz wyglądasz pięknie :)
OdpowiedzUsuń