Wywiad z Emilą

Wyroby z modeliny, blog przepełniony słodką biżuterią i dziewczyna z pasją. Mowa oczywiście o Emilii, założycielki Modelinianki. Dzisiaj specjalnie dla Was, Emilka odstawiła nowe paczki modeliny i odpowiedziała na kilka pytań :)

Ja: Bardzo Ci dziękuję za to, że zgodziłaś się na wywiad. Moje pierwsze pytanie brzmi: od kiedy zaczęłaś pracować nad modeliną? Z jakiego powodu?
Emila: Z modeliny lepię od wakacji 2012, więc to już prawie rok. Zaczęło się to tak, że koleżanka pokazała mi bloga o właśnie takiej tematyce.
J: Wiele osób prowadzi strony internetowe na temat biżuterii z modeliny, ale twoja wyróżnia się samymi słodkimi wyrobami. Skąd pomysł na takiego bloga?
E: Słodkości to dość powszechny wzór wśród modeliniarek, jednak ja rzadko lepię coś innego, bo właśnie tworzenie słodyczy sprawia mi najwięcej frajdy.
J: Ktoś pomaga ci przy pracy, czy wszystko tworzysz sama? 
E: Tworzę sama, jednak czasem pomagam sobie foremkami do modeliny.
J: Od czego zacząć, jeśli jest się kompletnym laikiem w kwestii wyrobów z modeliny?
E: Najważniejsze to zaopatrzyć się w dobrą modelinę i potrzebny "sprzęt". Pomocne są tutoriale, w formie zdjęć lub filmów, na których pokazane jest, jak ulepić daną rzecz. Sama też czasem z nich korzystam.
J: Zauważyłam, że na twoim blogu też pojawiają się takie instrukcje dla początkujących :) Masz jakieś inne zainteresowania? Coś kręci cię bardziej od modeliny? 
E: Oprócz samego lepienia dużą satysfakcję daje mi robienie zdjęć. Zawsze staram się, żeby były schludne i przejrzyste. Interesuję się także modą. Kto wie - może za kilka lat założę bloga modowego?
J: Czy gdyby nie można było sprzedawać swoich prac, nadal byś je tworzyła? Czy twój blog wciąż by istniał?
E: Jasne, że nadal by istniał :) Biżuterię tworzę głównie dla siebie, ale jeśli ktoś jest chętny to z przyjemnością sprzedaję, to dla mnie duże wyróżnienie. 
J: Twój blog jest rozpoznawalny, masz sporą ilość czytelników. Czy to motywuje do dalszej pracy? 

E: Oczywiście, przecież lepiej pisze się dla kogoś niż dla samego siebie. 

J: Spotkałaś się kiedyś z przywłaszczeniem sobie twojej pracy? 
E: Nie, nie miałam jeszcze takiej sytuacji.
J: I całe szczęście. Widziałaś kiedyś osobę, która nosiła biżuterię wykonaną przez ciebie? 
E: Tak na żywo nie, tylko zdjęcia na blogu modowym.
J: Jak się wtedy czułaś? 
E: Było mi bardzo miło, że ktoś przyjął moją propozycję współpracy :)
J: Czy w rzeczywistości lubisz jeść słodkości? Za czym najbardziej przepadasz?
E: Jasne, uwielbiam słodycze, zwłaszcza lody z budki i kwaśne żelki.
J: Jak twoje prace zmieniły się z biegiem czasu? Czy jest to duża różnica?
E: Zmieniły się. Na pewno jest to dosyć spora różnica. Myślę, że na lepsze.
J: Nosisz czasem swoje wyroby?
E:Pewnie, uwielbiam dopasowywać je do strojów.
J: To byłby ciekawy pomysł na bloga modowego :) Dziękuję ci za wywiad i życzę wielu czytelników oraz pomysłów na nowe wyroby.
E: Dziękuję za propozycję.
J: Pozostało mi tylko zaprosić naszych czytelników na Twojego bloga. Zapraszamy - modelinianka.blogspot.com. Jeśli chcecie zobaczyć stylizację na blogu modowym z użyciem biżuterii modelinianki, kliknijcie TUTAJ.