Metamorfoza paula552

Ubiór: Jest bardzo dobrze. Kolorystycznie wszystko mniej więcej się zgadza - przeważa czarny, trochę czerwonego. Jedynie spódnica nie ma odpowiednika, ale różnica nie razi tak, jak w niektórych przypadkach, pokrywa się z całością. Oprócz tego zmieniłabym buty na jakieś inne. Nie dlatego, że nie pasują, ale jest to tak zwana paintówka, która według mnie lekko psuje efekt.
Części twarzy, ich rozmieszczenie i włosy: Tu także jest świetnie. Do rozmieszczenia po prostu nie mogę się przyczepić. Części twarzy są dobre, choć nie jestem pewna oczu. Poza tym cieszę się, że dodałaś piegi, bez nich byłoby... jakoś pusto. Włosy tutaj wyglądają bardzo ładnie, choć ogólnie za nimi nie przepadam. Kolor jest moim zdaniem uroczy, zawsze lubiłam rude fryzury. Muszę przyznać, że masz bardzo ładną doll.
Makijaż: Ciekawy make-up oka. Ładnie się to prezentuje, ale nie pasuje do stylizacji... Wszystko jest okej, ale nie widzę nawet małego żółtego piksela, dlatego muszę powiedzieć mu nie.

Ubiór: Przymierzałam się do twojej metamorfozy kilka razy, gdyż masz bardzo dużo ubrań, a na dodatek wszystkie są ładne. W końcu stworzyłam coś kobiecego. Według mnie wyszło mi bardzo dobrze (mówiąc nieskromnie). Niebywale spodobała mi się ruda spódnica i to właśnie od niej zaczęłam. Potem dodałam białą bluzkę z wzorem na kołnierzyku, w tym samym kolorze, co ona. A później wszystko samo się potoczyło i oto efekt.
Rozmieszczenie części twarzy i włosy:  Układu nie zmieniałam, ponieważ jak mówiłam jest doskonały. Włosy za to spięłam w koczek oraz zmieniłam ich kolor. Poprzednia fryzura przytłaczała strój, a według mnie, ta do takiej dziewczęcej stylizacji pasuje jak ulał. Niestety brwi nie wyglądają korzystnie, należy zmienić ich kolor.
Makijaż: Usta zostawiłam naturalne. Użyłam różu do policzków, a z oczami bawiłam się bardzo długo. Nie wiem z jakiej przyczyny, ale trudno było mi nałożyć cień do powiek. Czyżby ręce trzęsły mi się ze strachu przed efektem? Być może. W każdym razie po wielu próbach (zakończonych błędami) pomalowałam oczy szarym oraz rudo-bordowym cieniem. Użyłam także dwóch tuszy do rzęs. Efekt bardzo mnie się podoba.