"Królowa wybiegu"

Dzisiaj zbiegnę nieco z tematu Palety kolorów. Nie, nie będzie to także cykl Idziemy na zakupy. Zajmę się wczorajszą "królową wybiegu". Dlaczego ujęłam  to sformułowanie w cudzysłów? Za chwilę znajdziecie odpowiedź na to pytanie.

Wygrana stylizacja 

Uwaga, osoby wrażliwe proszone są o odwrócenie głowy! Tylko nie pospadajcie z krzeseł, moi drodzy.  Nie liczcie na żaden retusz. Na tą osóbkę po prostu głosowała większość stardoll. Najbardziej rozśmieszyła mnie sprawa z suknią HB. To naprawdę ładna kiecka, a tandetna opaska zniszczyła jej czar. Nie mówiąc już o jej kolorze, który nigdzie nie pasuje. Zresztą o łączeniu różu z żółcią, pisałam w ostatnim artykule. Ponadto stwierdzam brak dodatków. Naturalnie nie ma w nic złego, natomiast tutaj wydaje się być pusto i aż korci, aby dodać jakąś torbę. Ustawiając dziubek, Autorka utwierdza nas w tym, że jest plastikowo.


Apartament

Może głosując na królową wybiegu, nie jest on brany pod uwagę, aczkolwiek widząc go, wiedziałam, że muszę go opublikować. 

No i co? Ładniutko prawda? hm, widzę tańczącego pingwina, zamek, kanapę, samochód, kwiaty na ścianie, zabawki i kilka innych przedmiotów z innej bajki. To, co rzuciło mi się w oczy, to niebieski dziubek i nagroda w ręce. Nie mogę niczego, niczego pochwalić w apartamencie.

Podsumowanie

Najlepsze jest to, że smiley miała jeszcze kilka innych nagród. Wiele razy była NCG i wygrywała na catwalku. Co mam do powiedzenia? Tylko tyle, aby nie klikać "na kogo popadnie", a dobrze się zastanowić. W innym wypadku...no właśnie, mogą zdarzyć się takie wpadki.

_________________________________________________________________________________

Macie jakieś propozycje, pomysły na nowe cykle? A może chcecie pochwalić się swoją stylizacją czy apartamentem? Nie ma sprawy, piszcie na iga.stardoll@interia.pl. Jeśli coś przeszkadza wam w blogu, nie bójcie się wyrazić słowa krytyki. Być może to dzięki wam, na blogu znajdzie się więcej osób. Możecie napisać wszystko (na temat bloga) co uważacie za ważne. Pozdrawiam.