Dzisiaj znów konkurujemy z choinką, ale tym razem w kategorii na najbardziej zieloną postać w pomieszczeniu. W moim przypadku kolor ten jest wyblakły, oszroniony i przysypany śniegiem. Suknia jest prosta niczym worek, ale ma w sobie mnóstwo elegancji. To pewnie przez ten blask. Idealnie nadaje się na podróże między kanapą, a lodówką. Na tych spacerach będzie towarzyszyć nam dobra muzyka wydobywająca się z torebki-głośnika. Model został zaprezentowany na pokazie Chanel na wiosnę-lato 2015. Czasami warto odkurzyć zapomniane bibeloty i powspominać dawne czasy. Rockowa fryzura należy do Waszych ulubionych i nie mogło jej zabraknąć. Tworzy fantastyczny kontrast. Jeśli już o kontrastach mowa to trzeba wspomnieć o makijażu. Znów mamy wariację na temat eyelinera oraz zabawę kolorami. Policzki są zaróżowione przez panującą zimę, a usta pokryte jedynie błyszczykiem. Bywa, że i ja stawiam na prostotę.
Piękne i bardzo klimatyczne!
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzem makijażu - kocham!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, świetnie wykorzystałeś tą sukienkę (btw, jest naprawdę słodka). Podobają mi się elementy dekoracyjne, wyglądają idealnie z tą stylizacją.
makijaż jest piękny *-* ale dla mnie ta sukienka wygląda jak koszula do spania :x
OdpowiedzUsuńmartusia-16
Makijaz i aranzacje super, stylizacja oh sukienka ladna, ale reszta niezbyt w moim guscie. Wole klasyke na swieta
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka, zamieniłabym torebkę
OdpowiedzUsuńZgadzam się z mistrzem makijażu :D hahhahaha świetne ironicznie sarkastyczne wprowadzenie <3
OdpowiedzUsuń