Hej! Was też powoli atakuje jakaś choroba? Mnie zaczyna coś brać, powoli, lekkimi krokami. Raz kaszel, raz ból gardła i tak dalej. Nie lubię być chora, bo zawsze tak dziwnie mi się oddycha, tak ciężko, ale dla siedzenia w domu, oglądania anime, czytania mang, słuchania vocaloidów można chorować więc nie chcę się chronić. Jak zachoruje to zachoruje, a jak nie to nie, proste. XD I tak w ogóle dostałam niebieskiego konika, były różowe, ale "ten różowy był taki brzydki" (żal, każdy róż jest piękny ;__;) i przyczepiłam dobie do słuchawek na czubek głowy. Mama się mnie pytała czy coś mi się dzieje. To bardzo normalne chodzić z pluszakiem na głowie przecież. Tadzik mnie potem przemałpował, żal (wiem, że to przeczytasz). W ogóle mam przebłyski geniuszyzmu ostatnio. Wpadłam na genialny pomysł jak wykorzystać brata i czwartkowe urodziny - zmuszę go do kupienia mi mangi i otaku (za moją kasę, rzal czemu mam tak daleko do empika). Kiedyś nie chciał tego zrobić, ale w tedy to jeszcze nie chodził do szkoły tam gdzie teraz i sam rzadko bywał w Rzeszowie, a teraz przynajmniej nie ma na tym zbytnio różowego jak poprzedni punkt docelowy czyli madoka. Ojej, widzę, że zapisałam już dość dużo, wiec przejdźmy do tematu postu.
Tematem dzisiejszych pogaduszek będą książki. (Trzynastolatka prawiąca o dorosłym życiu za 3.. 2.. 1..) Czy w XXI wieku ludzie jeszcze je czytają? Z pewnością jest wiele takich, którzy ostatnią styczność z książką mieli w szkole, ale są i miłośnicy książek. Coraz rzadziej widuje się ludzi w miejskich bibliotekach, dział dla dzieci jest odwiedzany dość często, ale dział dla dorosłych? Ze swoich własnych doświadczeń wiem, że wieje on pustkami prawie cały czas. Kiedyś książka była luksusem (książki przepisywane ręcznie), teraz jest ogólnodostepna, w wielu różnych gatunkach. Do koloru do wyboru, masz ochotę na kryminał, tajemnice i szybką akcje - jest, przygodowa, losy jakiegoś dziecka - jest, fantazy i paranormalne zjawiska - także taka książka jest dostępna. Rozumiem, nie każdy lubi czytać, ale warto!
Czytacie książki? Rzadko czy bardzo często? Jakie macie ulubione gatunki?
Dla najbardziej rozgadanej osoby 600 sm sponsorowane przez hill88!
Zapraszam do rozmowy!
Najbardziej rozgadaną osobą poprzednich pogaduszek zostaje
kaskamaska
Gratulacje! Zgłoś się do missmariksza w ciągu 3 dni!
Dziś będę czytała 13 książkę w tym roku (2014). Byłoby ich więcej, tylko trochę za dużo czasu spędziłam nad "Silmarillionem" Tolkiena ;D
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym gatunkiem jest fantasy :3
Woah ja w tym roku to chyba tylko rektórę przeczytałam. Moja koleżanka bardzo lubi taki książki, często tacha ze sobą grube tomy książek i czyta na lekcjach.
UsuńRównież gustuję w fantasy :)
UsuńKocham czytać!Gdy czytam,cały świat zaczyna znikać.Jestem tylko Ja i Książka.Później nie ma nic prócz historii rozgrywanej w książce.Jeśli chodzi o ulubione gatunki to lubię romansy.I zawsze uwielbiam wracać do Harrego:)
OdpowiedzUsuńteż lubię wracać do HP, każdą z części przeczytałam już z 3-4 razy i zawsze odkrywam coś nowego...
UsuńMoich powrotów do HP było chyba z 5, uwielbiam Rowling :)
UsuńJa zawsze czytam przy kalofyferze, bo ciepło,więc już wiedomo, że czytam najczęściej wieczorami. Czasem też o 1 w nocy przy latarce w telefonie, ale to tylko mangi.
UsuńHP jest naprawdę cudowny :) Prowadzę o nim stronę na facebooku, zapraszam serdecznie!
Usuńhttps://www.facebook.com/pages/Jaram-si%C4%99-Harrym-Potterem-_/274729825955835?ref=hl
Też tak uważam ale czytanie książki 5 lubwięcej razy bym nie zniosła
UsuńHmm..... Książki czytam rzadko, ponieważ u nas w biblotece te, które są fajne już czytałam. W tamtym roku szkolnym wypożyczałąm baaardzo dużo, a w tym około 15. Wg mnie teraz dużo osób woli czytać e-booki, lub słuchać audio-bóki. Ja od czytania wolę filmy :/ Jeśli chodzi o gatunek to ja najbardziej lubię książki przygodowe. Po feriach na lekcjach polskiego będziemy omawiać "W pustyni i w Pyszczy".
OdpowiedzUsuńPadmey
Myślę, żę ta lektura nie będzie ciekawa :/
UsuńNie chcę cię dołować, ale czytanie tej książki to jak jedzenie mydła.
Usuń;_______;
UsuńWPiWP to taka sobie ksiażka. Nie zdażyłam przeczytać 2-3 rozdziałow pod koniec już po uratowaniu. Do szkolenej zaglądam jeśli lektóra z miejskiej została już całkowicie wypożyczona (btw. mam pierwszą lekturę jaka omawialismy jeszcze w domu, bo ostatnio nie miewam czasu na ksiazki i jakies jeszcze z wakacji). Częściej właśnie chodzę do tej w domu kultury, tam często jest cos nowego i wgl bardzo dużo książek. Można nawet składać własdne propozycje, bo czesto nie maja juz pomyslow co kupic.
UsuńW pustyni i w puszczy to jedyna lektura, której nie przeczytałam ;) Ogólnie nie lubię audio booków, bo uważam że zaniedbujemy przez nie czytanie
UsuńCzytam wręcz nałogowo, Właściwie wszystko co mi wpadnie w ręce. Jak nie mam nowej książki to gazety albo wracam do dawno przeczytanych. Właśnie przeczytałam "Resortowe dzieci", jestem w trakcie Diuny F. Herberta. Od nowego roku przeczytałam już dobrze ponad 15 książek , trochę zawyżam średnia krajową ;).
OdpowiedzUsuńMam tak samo jak ty :) Dobrze, że jest chociaż parę takich osób xd
UsuńSzybko czytacie, ja przeczytałam kilka dosć krótkich mang i lekture. Nie lubie czytac w dzien, a wieczorami/w nocy idzie wolniej.
UsuńAny, ja Cię nie małpowałam tylko zrobiłam to w ramach protestu XD
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać książki i nie tylko <3 Wielbię kryminały i historyczne książki. Uwielbiam też czytać powieści, których akcja dzieje się w XIX wieku... Ogólnie lubię zagadki i przeszłość. W tym roku przeczytałam dość mało książek, bo tylko 6. Właśnie zabieram się za Sherloka Holmesa. Czytam sporo mang i manhw, ale nie wiem czy komiksy się liczą, chociaż pewnie nie ;___; To chyba tyle
protest przeciwki czemu rzal. Przeciwko nienoszeniumiśkównagłowach co ;w;
UsuńZagadki? gosick oglądaj a nie rzal
MANGI TO TY CYTASZ CO CHWILE RZAL UZALERZNIONA JESTES RZAL RZAL RZALOWY RZAL I GRUZ GRUZ BOGIEM RZAL RZAL RZAL
♥ ♥ ♥
Nie czytałam nigdy Mangi, ale może spróbuję :)
UsuńO jejku, jaki fajny temat :)
OdpowiedzUsuńCóż, może zacznę tak: uwielbiam czytać. I przyznam nieskromnie, że czytam w tempie zawrotnym. No i kiepsko jest mi stwierdzić, że chyba żadnej książki w 2014 roku nie przeczytałam, a przynajmniej żadnej takowej sobie nie przypominam (chyba że podręczniki szkolne się liczą).
Moim ulubionym gatunkiem jest fantasy. Kocham Harry'ego Pottera i Tolkiena, wielokrotnie do nich wracałam i wracać zamierzam. Nie pogardzam także literaturą grozy, lubię pochłaniać pana Edgara Poe oraz leksykony duchów :) Nienawidzę książek, w których występuje romantyczny wątek. Taką książkę od razu rzucam w kąt - na przykład sięgnęłam po "Szeptem", ale nie dobrnęłam do drugiego rozdziału, zbyt to było "zboczone" :P. Do dzisiaj nie mam pojęcia, jak mogłam przeczytać całą sagę "Zmierzch".
Bardzo, bardzo lubię czytać poradniki - dotyczące utrzymania kotów i psów, moimi bestsellerami są książki dotyczące uzależnień, nałogów i problemów psychicznych. Pod koniec 2013 przeczytałam "Żyj wystarczająco dobrze" i byłam tą książką oczarowana. Nie jest też tak, że czytam tylko literaturę poważną, jak zmęczę się czytaniem zabieram sie do "Ali Makoty", "Trzynastki na karku" albo "Gdybym była czekoladą".
Czytam, no, dosyć często, ale czasami miewam długie, miesięczne przerwy.
Rozpisałam się, znowu, ale to koniec :)
CzarnaGotka
Moja siostra lubiła czytać książkę Ala Makota
UsuńZboczone? muszę przeczytać, rzal XD (tak, nadmiernie używam rzal, ale to PRZEZ TADZIKA ;_;)
UsuńJa jak czytam książki to tylko cos al'a paranormalne tajemnice. Książki z serii 7 pieczęci jakoś mnie w to wciągnęło.
Też czytałam cały zmierzch :) Książka milion razy lepsza niż film i tak naprawdę to film zepsuł jej reputację.
UsuńKiedyś nie lubiłam czytać książek, ale teraz bardzo to polubiłam. Najchętniej czytam książki przygodowe, kryminały i fantasy.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś komiksów nie lubiałam, ale jak poznałam japońskie komiksy to polubiłam/ pokochałam nawet <3
UsuńJa od zawsze uwielbiam :) Gdyby nie to to nie wiem co bym robiła
UsuńCzytać od zawsze lubiłam. Jest to dla mnie ,,brama" do innego świata, w którym wszystko może się zdarzyć. Najbardziej lubię fantasy i książki detektywistyczne. Każdemu polecam ,,Skarby", ,,Eragona", ,,Hobbita" i wiele innych książek. Wydaje mi się, że warto czytać. Poszerza to nasze horyzonty myślowe, rozwija wyobraźnię.
OdpowiedzUsuńMoja polonistka mówi, że słownictwo też jest od razu poszerzone i że po tym można poznać moli książkowych ;)
UsuńTo widać, moja inna koleżanka pisze najlepsze wypracowania i właśnie używa słów bardziej wyszukanych. Książki uczą też pisownie, ortografie i w sumie inne zasady jezyka polskiego.
UsuńUWIELBIAM CZYTAĆ MANGI! ♥
OdpowiedzUsuńPoleć coś!!! xd
Usuń♥♥♥!
UsuńTo zależy co lubisz, na polskich stronach z namgami online masz kategorie i sobie możesz coś wybrać
Polecam tę stronę jak najbardziej!
Usuńhttp://centrum-mangi.pl/
na pewno zajrzę :D
UsuńCzytanie to moje największe hobby. Czytam odkąd mam 5 lat (trochę już minęło xd) najbardziej lubię fantastykę i romanse. Kilka ulubionych serii to "Skrzydła Laurel", "Igrzyska Śmierci" czy "Naznaczona". Pochłaniam książki jak prawdziwy mól książkowy :) Już nawet nie opłaca mi się liczyć xd Ostatnio coraz częściej sięgam też po książki w języku angielskim z racji tego, że ten język jest moją kolejną miłością. Dzięki książkom wiem kim chciałabym zostać w przyszłości, a mianowicie dziennikarką. Mam nadzieję, że uda mi się to osiągnąć :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, przyznam się że rzadko czytam książki, ale jak już czytam to musi to być już książka naprawdę super, pamiętam jak kiedyś mogłam czytać całymi dniami, ale teraz jakoś się rozleniwiłam.
OdpowiedzUsuńCzęściej lektury mnie tak wciągały, a teraz przeczytam całą książkę bez takie zachwytu jak wcześniej.
Pamiętam jak byłam mniejsza zawsze kochałam czytać Martynkę, jej wszystkie przygody mnie bardzo fascynowały, pamiętam że czytałam ją dniami i nocami, mogę tak to ująć że byłam od tych książek uzależniona. Ale teraz przyznam że częściej wolę oglądać filmy, niż czytać całą książkę, kiedyś siadałam sobie i się zamykałam w pokoju, i cały dzień potrafiłam czytać, ale teraz w życiu nie miała bym na to niestety czasu, w wakacje kiedyś dużo czytałam, mogę nawet powiedzieć że byłam molem książkowym :D, teraz też gdzie nie gdzie mam ochotę sobie coś wypożyczyć, bądź kupić jakąś książkę, aczkolwiek uważam że to i tak by była strata pieniędzy, gdyż i tak znając mnie nie znalazła bym ani trochę wolnego czasu na czytanie. Czytanie jakoś tak mnie przeszło, chociaż skłamała bym jak bym powiedziała że nie lubię czytać, zawsze jak czytam to sobie tak wszystko wyobrażam. Kiedyś czytałam taką fajną książkę że tak mnie wciągnęła że przeczytałam ją w niecałe 3 godzinki. Hmm teraz jak bym miała wybrać moją najlepszą książkę, to mam dylemat, gdyż żadnej jeszcze w tym roku nie przeczytałam, ale chyba najlepsza książka jaką wspominam dotychczas, jest książka " W pustyni i puszczy " , to jest chyba taka książka którą chyba każdy oglądał bądź czytał :)
SzarlotStar
Chyba jednak coś mnie bierze. Nie mam na nic siły i ochoty, wszystko mnie boli i czuje się jakbym miała zaraz padnąć, a jest dopiero przed 21:00. Przepraszam, za ten znacznie mniejszy udział w rozmowie z wami. :) Mam nadzieje, że jutro też tu ktoś zaglądnie!
OdpowiedzUsuńNałogowo czytam MANGI!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać. Ale za mangami nie przepadam. Polecam wam serię "Pierwsza Miłość" Marty Fox
OdpowiedzUsuń