Nic nie może przecież wiecznie trwać...

Wszystko się musi kiedyś skończyć i teraz nastał mój czas. 

Niestety, muszę się w Wami pożegnać. Nie jest łatwo, spędziłam na Queens-Of-Fashion około trzy lata. Od strony kuchni widziałam jak blog się rozwija aż do momentu, w którym jest teraz, czyli jako jeden z najlepszych blogów o tematyce stardollowej pod każdym względem: jakościowym, graficznym i tekstowym.

Jest mi niezmiernie miło, że mogłam być jego częścią oraz swoją pracą współuczestniczyć jego tworzeniu.

Szczególne podziękowania kieruję do Iwonki, która zawsze służyła radą. Dziękuję za przyjaźń- choć wirtualną to taką, o której nigdy się nie zapomina. Również jestem wdzięczna za przyjęcie mnie na poczet redaktorów, a także za obdarzenie wotum zaufania i powierzoną funkcję administratora bloga.

Przygoda, jaką tu przeżyłam zostanie na zawsze w mojej pamięci.

Dziękuję Redaktorkom za wspaniałą koleżeńską atmosferę, za miłe słowa, za pomoc przy współtworzeniu kolejnych wydań HOT or NOT.

Na końcu chciałam podziękować Czytelnikom za zainteresowanie moimi postami, liczne komentarze, zarówno te pozytywne, jak i negatywne. Także za wyrozumiałość, kiedy w ostatnim czasie moje posty, ze względu na brak czasu, nie mogły się ukazywać regularnie. Dziękuję za liczne zgłoszenia do metamorfoz przeze mnie wykonywanych.

Choć nie będzie mnie już wśród składu redaktorskiego pozostaje w sferze QoF jako wierny czytelnik oraz komentator, życzący jak najwięcej sukcesów i wszystkiego co najlepsze.

Jeszcze raz dziękuję! :)