Uwielbiam czwartki. Kończę zajęcia już o 14, dzięki czemu mogę odpocząć (i tak cały czas to robię, ale mniejsza). Ostatnimi dniami jestem rozdarty pomiędzy nauką a Netflixem, a każdy spór ostatecznie kończy się wyjściem ze znajomymi, przez co i nie nadrabiam nauki, i nie nadrabiam seriali. Plus jest taki, że mimo lenistwa znajdę dwa razy w tygodni chwilę na siłownię...
Przechodząc już do stylizacji - nalazłem ten cudowny top z Fudge i od razu wiedziałem, że musze coś z nim skombinować. I tu pojawił się pierwszy problem, brak pomysłu na niego. Początkowo chciałem połączyć go z białym stanikiem i spodniami oraz pomarańczowym paskiem, butami i torebką, lecz konwencja szybko mi się zmieniła. Top wraz z bransoletą dodają kolory akcent czarnej stylizacji. Co sądzicie o niej? Podoba się Wam?
kokardka It Girls | top Fudge | sukienka Tingeling | kopertówka Callie's Picks | rajstopy Vinyl | bransolety Archive | oksfordki Basics
(idealnie opisuje mój ostatni moodzik)
ładna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńmartusia-16
Fajnie sobie dałeś radę z tym topem, ja pewnie w życiu bym go nie użyła.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, przeszkadzają mi tu tylko te różowe włosy
OdpowiedzUsuńSweterek jest paskudnie wykonany, nie lubię tego typu rzeczy :<
OdpowiedzUsuńOgólnie jest okej, bez szału.
Jeśli pominąć fakt, że to stylizacja za starmonety to w ogóle mi się nie podoba. Patrząc natomiast na walutę to jest okey, ale bez rewelacji
OdpowiedzUsuńMyślę, że czerń wygrała w tej stylizacji, szkoda. Może wcześniejszy pomysł prezentowałby się lepiej? Tak wnioskuję z opisu.
OdpowiedzUsuń