Witam kochani.
Ten post powstał z potrzeby poznania Waszych oczekiwań co do gry stardoll i ogólnie blogów,
które tę grę napędzają.
Jak już domyślacie się robię to celowo abyśmy lepiej poznali się i abyśmy my - redaktorzy QOF zrozumieli Wasze potrzeby i oczekiwania w stosunku do naszego bloga (czytaj: tematów bloga)
Domyślam się, że wielu z Was wchodzi na stardoll tylko i wyłącznie dzięki blogom, bo to one utrzymują jakoś to stardollowe życie. A Wy jak myślicie?
Poznaliście tu przyjaciół z którymi lubicie spędzać czas?
A może odwrotnie ktoś Wam uprzykrza życie?
Co lubicie najbardziej, czego oczekujecie?
Jesteśmy również ciekawi co myślicie o organizowaniu konkursów, ich tematyce,
charakterze postów, może czegoś Wam tutaj brakuje.
Być może nie sprostamy wszystkim Waszym wymaganiom, ale chcielibyśmy choć w małej mierze usatysfakcjonować Was redagując swoje posty.
Poznaliście tu przyjaciół z którymi lubicie spędzać czas?
A może odwrotnie ktoś Wam uprzykrza życie?
Co lubicie najbardziej, czego oczekujecie?
Jesteśmy również ciekawi co myślicie o organizowaniu konkursów, ich tematyce,
charakterze postów, może czegoś Wam tutaj brakuje.
Być może nie sprostamy wszystkim Waszym wymaganiom, ale chcielibyśmy choć w małej mierze usatysfakcjonować Was redagując swoje posty.
Bawmy się dobrze poznając swoje oczekiwania, nich komentarze sięgają setki, a nawet więcej.
(A dla aktywnych mała niespodzianka)
Im więcej komentatorów, tym więcej nagród.
10 komentatorów- 1 nagroda
(czyli na 10-ciu komentatorów przypada 1 nagroda)
20 komentatorów- 2 nagrody
30 komentatorów- 3 nagrody
(A dla aktywnych mała niespodzianka)
Im więcej komentatorów, tym więcej nagród.
10 komentatorów- 1 nagroda
(czyli na 10-ciu komentatorów przypada 1 nagroda)
20 komentatorów- 2 nagrody
30 komentatorów- 3 nagrody
Poznałam tutaj na prawdę wielu wspaniałych ludzi- niektórzy już odeszli z mojego życia Stardollowego, niektórzy zostali, ale "zaglądają tu raz na rok", a niektórzy zostali i nie utrzymują ze mną kontaktów. Mnie tutaj trzyma- na Stardoll, jeszcze parę osób bez, których by już dawno mnie tu nie było. Trzyma mnie tutaj także, pewien sposób uzależniania od gry. I oczywiście każdy jeden blog, który stara się o jak najlepsze miano i atmosferę bloga. Według mnie tyle wkładacie pracy w te blogi i niczego tutaj nie brakuje. Wiadomo zawsze można coś ulepszyć, poprawić.
OdpowiedzUsuńChcemy dostosować posty, ich tematykę i częstotliwość do Was i naszych Redkatorów, stąd też nasze pytania. Chcemy żebyście miło spędzali tu czas z Nami, żebysmy mogli się poznawać rozmawiać ;p
UsuńAktualnie wchodzę na stardoll z przywyczajenia. Jestem związana z tą grą już od 10 lat ( dopiero to sobie uświadomiłam ;o ) i dość trudno mi powiedzieć "dość". Bywały dłuższe przerwy, ale zawsze jak ten wierny pies , powracałam :D Na tej stronie czuję, że nic mnie nie ogranicza( może tylko nie posiadanie ss, ale to już inna sprawa xd ), mam poczucie, że mogę tworzyć to na co mam ochotę i kreować swoje prawdziwe "ja" nie bojąc się o opinię innych. Stardoll również kojarzy mi się z ludźmi. Poznałam wiele osób, z którymi miło spędziłam czas, chociaż z większością kontakt się urwał. Niespodziewanie moje drogi skrzyżowały się z drogami innego użytkownika i tak już od 3 lat wkurzamy się nawzajem każdego dnia. Ale nie zamieiłabym żadnej minuty czasu z nim na coś innego. Stardoll znaczy dla mnie więcej niż chciałabym to przyznać. Wydaje mi się, że stan obecny mi odpowiada i nie zmieniłabym niczego. Jestem najbardziej za różymi konkursami, najb liższe mi są szczególnie konkursy, gdzie trzeba coś napisać, wyrazić swoją opininę na jakiś temat.
OdpowiedzUsuńDziękuję za uwage xD
xxlena4444xx
Czy to jest ten osobnik o którym ja myślę :D Co do konkursów, a może chciałabyś raz na jakis czas pisać w dziale Weekend z... Mogłabyś poruszać tam rózne tematy i w ogóle. To prawda, że własnie ludzie nas tu trzymają bo sama nie potrafię opuścić tego miejsca :) Zresztą chyba widać
Usuńtak, niestety to ten osobnik xD wpadłam już na jeden temat, który chciałabym poruszyć i wydaje mi się, że jest ciekawy. Akurat jest weekend,więc może przeznaczę ten czas na pisanie zamiast oglądanie Przyjaciół ;)
UsuńHahahah, pyta się czemu go obrażamy :D Ja nie wiem o co mu chodzi. No i w końcu coś do rzeczy!!! Jak coś wiesz gdzie pisać i chyba nawet Kamil dodała cię do załogi
UsuńTak, chyba dodała ;))) xD
UsuńHahah już dostałam za to :D
UsuńW sumie to nawet nie wiem czemu jeszcze wchodzę na stardoll... każdego dnia, nawet kiedy powinnam wziąć się za obowiązki, zawsze znajdę choć chwilę żeby wejść na blogi i grę. To już chyba przyzwyczajenie i mała przyjemność, ale odkąd zaglądam na blogi stardoll stało się ciekawsze, ale i tak więcej czasu spędzam na blogach. Stardoll to nie jest już to co kiedyś ;(
OdpowiedzUsuńola4077
Chętnie dowiemy się co chciałabyś zobaczyć na naszym blogu żeby sprawiał jeszcze więcej przyjemności :D co do ogólnie stardoll to mam podobne odczucia, to przyzwyczajenie bo sama gra nie jest już taka jak kiedyś
UsuńW sumie konta na stardoll miałam tylko od 2010, (pamiętam, bo wtedy się przeprowadziłam i poszłam do 1klasy podstawówki), ale wcześniej ze starszą o 9lat rodzoną siostrą grałam na tej stronce w ubieranki, kiedy zostawałyśmy z nią i młodszą siostrą same w domu. Na stardoll z młodszą siostrą założyłyśmy dwa konta (na początek), ale po jakimś czasie zapomniałyśmy hasła i założyłyśmy obecne konta. W między czasie miałyśmy strasznie dużo kont, na których grałyśmy, ale nie były głownymi kontami. Później moja siostra uznając, że na jej koncie popsuły się zadania uznała jedno z moich kont za swoje ;). Dzięki nam do stardoll dołączyły trzy nasze koleżanki, które odeszły z gry, a kiedy dowiadują się, że my nadal w "to" gramy pytają się czy nam się mnie znudziło. W sumie moja młodsza siostra teraz trochę ograniczyła grę, ale ja jakoś nie potrafię ;p
UsuńPs. Czy wam też jak ładowałyście ss przez telefon to nie zawsze wam wchodziło? Bo mi to chyba przez takie coś około 88zł zeżarło stardoll :( Teraz ładuje przez paysafecard
Nie podejrzewałam, że aż tak się rozpisałam xd
UsuńMialam tak kiedys, ze zjadlo mi sporo kasy z konta a doladowania ss nie mialam. Napisalam do operatora i wszystko mi zwrocili.
UsuńMy kupowałyśmy nową kartę (z Orange) i z niej brałyśmy ;)
Usuńhmm.....ja to na sd jestem już od 16 lat,kont miałam więcej ale admini je pousuwali xD dawniej stardoll był ciekawszy,ciuchy były tańsze,a nawet łatwiej było zostać cover girl....dzisiaj stardoll to jest czysty zarobek i zakładanie fałszywych kont by zdobyć jakąś zakichaną statuetkę....mimo że mam już swe lata to siedzę na tym sd bo....hmm....bo sporo kasy wwaliłam w swe konto i żal odchodzić i tracić to wszystko....ogólnie ową stronę znam już bardzo długo,jeszcze znałam ją gdy była pod nazwą paper doll heaven
OdpowiedzUsuńmartusia-16
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńja mam konto od 2007 roku a liczę tyle ile ja mam lat :D
Usuńmartusia-16
Na stardoll wchodziłam jeszcze jak nazywał się Pepper Doll Heaven. Uwielbiałam ubierać te lalki i spędzałam na tym całe dnie (a dziś ktoś w ogóle używa ubieranek?;P). Pewnego dnia zauważyłam że zmieniła się nazwa i dodali ulepszenie, oczywiście nie omieszkałam przetestować! z koleżanką zakładałyśmy mnóstwo kont podczas wakacji. Zapomniałam o tym na jakiś czas i przypomiałam sobie gdy znalazłam rok czy dwa później kartkę u babci z hasłami. Udało mi się odzyskać konta: jaka-gwiazdka, aga* i martyna161 (które już nie istnieje) a koleżanka odszukała swoje i zaczeło się już na dobre. Pamiętam że wtedy superstar kupowało się za stardollary bodajże 30sd, a najdroższa rzecz kosztowała wtedy 12sd w suite shopie i to chyba był kiczowaty pastelowy żyrandol. Pamiętam też że wtedy 50sd kosztowało 5euro i wyciągnęłam od babci - ale dziś w życiu bym nie dała, nie opłacało się. Jesienią 2007 roku załadowałam sobie pierwsze superstar,(9zł, miesiąc ss i 95sd) o które poprosiłam drugą babcię. Od tamtej pory ładowałam ss 2/3 razy w miesiącu. Stardoll był obecny w większości naszych rozmów, mówiłyśmy co sobie nie kupimy jak załadujemy.. każde doładowanie konsultowałyśmy wspólnie lub ładowałyśmy w swojej obecności i radziłyśmy się co kupić. Wtedy to było ogromne przeżycie. Po jakimś czasie moja przyjaciółka wyłamała się troche z sd, a ja rozwinęłam skrzydła. Poznałam wiele fajnych osób! Z niektórymi nie mam kontaktu i żałuję, ale są też tacy z którymi mam stały kontakt wirtualny (planuję to kiedyś zmienić) a nawet zdarzyło mi się że realny! Bez zgrzytów też się nie obyło, znalazłabym parę osób których raczej nie nazwę przyjaciółmi. Najlepsze jest to, że chodzi o bzdety i to do dziś. Pisałam na wielu fajnych blogach, np. na uzależnionych, barwnym stardollu, ciekawszym czy stardollowych trikach oraz kilku blogach modowych, np. stylane czy kamizelke którego ostatecznie jestem dziś właścicielką (ale nie powiem że dobrą ;P). Gdy wszystkie bliskie mi osoby zaczęły w dorosłym świecie opuszczać stardoll to i ja odstawiłam go na dalszy plan. Myślę że w pewnym momencie szkoda już czasu na wirtualne gierki, pieniędzy, zwłaszcza jak strona żeruje na ludziach i przestaje być miłym miejscem. Zaglądam tu z sentymentu, właściwie znam niewiele osób ale mam nadzieję że na emeryturze wrócą wszyscy starzy gracze, że uda mi się odzyskać kontakt z ludźmi których gdzieś zgubiłam i będzie znów tak fajnie. Bardzo tęsknię i żałuję że to mineło :( pozostała mi tylko garstka prywatnych screenów, po których znacznie widać upływ czasu..
OdpowiedzUsuńnie pamiętam jak trafiłam na QOF. Czuję się tu jak na ulubionym barwnym stardollu czy uzależnionych - a to jest oczywiście komplement :)
moje konto po doładowaniu w 2007roku :) http://funkyimg.com/i/2AX3m.jpg
UsuńAle historia o.o Ja szczerze mówiąc mało co pamiętam.. no cóż :D Wiem tyle, że byłem strasznie głupi, ale każdy uczy się na swoich błędach!
UsuńKamizelke<3 Pamiętam jeszcze nagłówek dla Was, pierwszy w życiu facet, jest to nadal mój ulubiony nagłówek
http://3.bp.blogspot.com/-FcY7RJE2Hqc/UyoBISMDN6I/AAAAAAAAC6s/_tJ_fSQbUFY/s1600/adrian.png
czasami żałuję i myślę aby powrócić do graficzenia, ale to już nie to samo co kiedyś
o pamiętam go! ale niestety nie mam starych nagłówków. Chciałabym znów prowadzić kamizelke, ale ciężko mi znaleźć jakiś redaktorów :( nie chce zeby na kazdym modowym blogu byly te same osoby, a co sie pytam to nikt nie jest zainteresowany. Szkoda, bo kamizelke zanim stał sie mój był obok mentalle moim ulubionym blogiem modowym. a naglowek moge rozwazyć do dodania ponownie, moja twórczość obecna nie prezentuje sie zbyt ładnie XD
Usuńciekawa historia :D ja pamiętam jak pierwszy raz założyłam konto,potem pokazałam ową stronę dla przyjaciółki i ona też założyła konto i obie siedziałyśmy na sd i tylko jedna dla drugiej zostawiała komentarze hahah potem pokazałam dla jednej siostry ciotecznej i ta również zaczęła przesiadywać na sd,a ta później pokazała dla swojej siostry rodzonej (a mojej ciotecznej) tą stronę i również przebywała na sd :D i mogłabym jeszcze opowiedzieć że siostra cioteczna tych moich sióstr ciotecznych wbiła na tą stronę ale za dużo opowiadania hahaha
Usuńmartusia-16
Hahahahha, moja siostra też miała krótki epizod na sd dzięki mnie, ale nie był tu długo. Też pamiętam Kamizelkę :)
Usuńhaha u mnie grał kuzyn, kuzynka, koleżanki... nawet mamie założyłam konto (aga*) ale ostatecznie od lat ja go używam XD jeszcze nie dodałam ale kilka koleżanek które odchodziły oddały mi swoje konta, właśnie moja przyjaciółka i trzy koleżanki więc mam ich zdecydowanie za dużo.
UsuńKiedyś to były czasy... :D Również należę do tych co pamiętają jeszcze stare stardoll, bo tak na prawdę, to moja przygoda zaczęła się na innym koncie, które dzisiaj już nie istnieje i było chyba założone w 2006 (nick, to był siwa200 (XD), szkoda, że dzisiaj nie ma po nim żadnego śladu). Jak trafiłam? To było bardzo dawno temu, miałam jakieś 9/10 lat (łał). Zawsze googlowałam sobie "gry dla dziewczyn, ubieranki" itp. i to była pierwsza moja styczność ze stardoll, czy raczej paperdollheaven. Jednak bardziej pamiętam taki epizod na wakacjach, że grając na komputerze z siostrami ciotecznymi trafiłyśmy na stardoll (chyba już od jakiegoś czasu nie paperdollheaven) i to był ten moment, totalnie się zachwyciłam tą gierką. Oczywiście każda założyła konto i tak katowałyśmy całe wakacje. One nie pograły chyba dłużej jak rok, ja jednak zostałam aż do dziś. Pamiętam, że jak na któreś wakacje do mnie przyleciały (są z USA), to miały ze mnie niezłe podśmiechujki jak brat ze mnie zażartował, że nadal odwiedzam stardoll XDD :'( eh
UsuńBeata ja też mam już swe lata na karku a nadal siedzę na sd :p swego czasu moja siostra cioteczna pytała czy nadal tam przebywam i ja na to odparłam że tak,że taki i taki poziom mam i mi szkoda odchodzić,a ona:o matko,to sporo wytrzymałaś xD przyjaciółka też pewnego dnia spytała czy nadal na sd przebywam i ja na to że tak,to ta się zaśmiała że mi się jeszcze chce :D był moment że chciałam właśnie dla siostry ciotecznej konto oddać by odejść ale potem stwierdziłam że jednak nie,że zostanę bo zbyt wiele kasy wpakowałam w nie :/
Usuńmartusia-16
U mnie mało osób wie że wchodzę na sd, uważają to za dziecinne. Ale tak naprawdę mi też szkoda tych pieniędzy które tu wpakowałam, a dodatkowa mam wrażenie, ze uzależniłam się od tego. Nie potrafię nie zajrzeć na sd i blog.
UsuńMoja mama do dziś śmieje się ze mnie ze zamiast się uczyć to ubieram księżniczki xDD
Usuń@BracesMore, tak samo xd Moja mama tego nie rozumie :/ Siostra to sama ma konto, chłopak to czasami jest zmuszony patrzeć jak coś robię na sd, niektórzy znajomi wiedzą, ale raczej to dla nich coś normalnego, bo załóżmy sami grają w takie simsy.
Usuńo nie,jakby mój chłopak się o tym dowiedział to by mnie wyśmiał xD
Usuńmartusia-16
Hehe, dobrze że ja nie mam chłopaka :") xD
UsuńOsobiście trochę się wstydzę powiedzieć moim znajomym o tym że wciąż gram w sd, bo wydaje mi się że powinnam wreszcie z tego wyrosnąć i zająć się poważniejszymi rzeczami. Ale co ja na to poradzę że żyje we mnie dziecko xd
Hahahaha mam tak samo. Jedynie moja przyjaciółka wie, a tak po zatym raczej mało kto wie. Niby jestem na tyle duża żeby porzucić to, a z drugiej strony lubię tu zaglądać i przebierac moja doll. Beatka ale co ty chcesz od simsów?
Usuńdezerter- chłopak może by wyśmiał, ale pewnie sam pyka w jakieś strategiczne gry po kryjomu :)
Usuń@dezerter wyśmiałby, ale pokochałby jeszcze bardziej zapewne :D no może czasem pode śmiałby się, ale wątpię żeby to miało większe konsekwencje ;p
UsuńMoi znajomi też nie wiedzą o tym, aby siostra, i dwie kuzynki ;)
ale w sumie czemu ja się dziwię że Wy się wstydzicie przyznać jak sama się wstydzę, a jestem młodsza xd
UsuńJa też się trochę wstydzę i też jestem od was młodsza ;')))
Usuńola4077
Iwona-łazi do kumpla i naparzają w jakieś gry hahaha i wiecznie tylko coś ściąga z neta albo jedzie do media markt czy media expert bo on musi zobaczyć czy jest jakaś gra bo ją mieli właśnie wydać hahaha
Usuńxoxo-daj spokój,nigdy mu się nie przyznam bo będzie miał ze mnie bekę,żyć mi nie da :p
martusia-16
Ja raczej tego nie ukrywam, jakby ktoś pytał czy coś to mówię że z sentymentu i to prawda. Nie ładuję ss 3 razy w miesięcu i nie spędzam tu całych dni.
UsuńKiedyś to były czasy. SS można było nawet 50 % taniej lub tyle samo % dostawało się więcej stardollarów. Już chyba od dwu lat (a może odkąd nie ma w załodze polskiej admin) admini nie robią szalonych promocji na doładowania. Wtedy korzystałam tylko z takich okazji, raz w roku i wystarczyło.
UsuńDorosłych ludzi jest tu, a przynajmniej było więcej niż dzieci :)
"dezerter- chłopak może by wyśmiał, ale pewnie sam pyka w jakieś strategiczne gry po kryjomu" Albo może sam pyka w Stardoll? ;) stardollowy10
Usuństardollowy-nie,daj spokój....to nie ten typ faceta :p nawet nie wie że taka strona istnieje ;d
Usuńmartusia-16
@Kingusiaaa porównalam simsy do stardoll, bo stardoll gra jak każda inna, dlatego nie widzę w tym nic wstydliwego :D Jeśli mężczyźni mogą w gierce jeździć samochodami, to dlaczego my nie możemy ubierać lalek? :p Ja postrzegam stardoll jako po prostu grę, a wiemy jak jest w dzisiejszych czasach - styczność z grami maja luzie w każdym wieku i jest to postrzegane całkowicie normalnie. Takie moje zdanie, sama nie mam większych powodów żeby się z tym kryć, jeśli mnie ktoś pyta o to co robię (no dobra, w prawdzie są to raczej tacy bliżsi znajomi), np współlokatorki, to im tłumaczę co to za gra, często jest też tak, że większość nawet kojarzy. A przed chłopakiem to już w ogóle nie widzę sensu się z tym chować, ja to bardzo często odpalam stardoll jak jestem u niego xd
OdpowiedzUsuńOczywiście rozumiem :) Sama pogrywaj z życiem w simy, nie często ale zazwyczaj w święta nie potrafię sobie odmówić. To prawda ze praktycznie każdy teraz w coś tam pyka, wiele osób na przykład gra teraz w farma Heroes saga :D
UsuńPosiadam konto na Stardoll bo tego się domagał mój żeński gender. xD Lubię sobie czasem przebrać dollkę (niespecjalnie mi to wychodzi ale co tam) no bo lubię ciuszki, sukienki, spódnice, buty, torebki, to i tutaj także sobie gram. Pewnie jest to też trochę uzależnienie, może przyzwyczajenie albo tak jak u innych: skoro tyle tu siedzę, trochę wydałem na doładowania to żal odchodzić (chyba, że Stardoll samo przestanie istnieć)... Albo po prostu lubię tę grę pomimo jej różnych minusów.
OdpowiedzUsuńCo do blogów. Systematycznym czytelnikiem-komentatorem nie jestem ale lubię sobie od czasu do czasu na nie zajrzeć, pooglądać, poczytać coś ciekawego o jakichś Fashion Weekach i innych sprawach. :) To jest nawet bardziej rozwojowe niż bieganie z karabinem i strzelanie do wszystkiego co się rusza w w FPS-ach. :) stardollowy10
Dobra, to jak wszyscy opowiadają historie swojego życia to też opowiem:D Mnie nigdy nie jarały ubieranki. Starsza ode mnie siostrzenica pokazywała mi jeszcze tę stronę kiedy to się nazywało paperdoll, ale ja wolałam pykać w motorki i wyścigówki z siostrzeńcem. Dopiero długo potem założyłam konto jak się skapowałam, że można ubierać znane postacie, które ja akurat lubię (Freddie Mercury, Kurt Cobain), ale potem zapomniałam o tej stronie i usunęli mi to konto, więc się wkurzyłam i założyłam nowe :D Chciałam zrobić metalówę ze swojej dollki i potem znowu olać, ale nauczyłam się robić projekty. Stworzyłam nawet napis 'heavy fucking metal', ale jakaś pipa to zgłosiła i dostałam ostrzeżenie, że mi usuną konto. No to zaczęłam robić loga zespołów i doszłam do wniosku, że to całkiem fajna zabawa, zwłaszcza ze inne dollki zaczęły pytać o te projekty, bo chciały je kupić. I w sumie dlatego pierwszy raz doladowalam konto. No i takim cudem zostałam. A jeszcze wcześniej trafiłam na blogi, jak wyszukiwalam co zrobić jak sie akademia stardoll zepsuje xD I to się okazało fajnym urozmaiceniem gry, bo bez tego byłaby nudna. Zresztą nawet teraz rzadko przebieram dollkę, bo mi się nie chce, a na blogi zaglądam często :))
OdpowiedzUsuńo żal,ale menda :p a co jej przeszkadzało w nazwie??phi xd
Usuńmartusia-16
No ja nie wiem właśnie, mogła nie wchodzić na moje konto i tyle jak jej się nie podobało ;D
Usuń