Witajcie kochani!
Zastanawiałam się czy nie zmienić tego postu całkowicie bo jakoś tak dziś ciężko mi się cieszyć ze wszystkich rzeczy, a z drugiej strony nie wiem czy chce tu poruszać wiadomo tematy. Nie mniej jednak postanowiłam zostać przy tym co jest.
Skoro już Agu powiedziała gdzie lecimy to ja przyznam się Wam, że mam totalnego cykora! Serio, jakoś to do mnie nie dociera jeszcze, mimo że zostało już tak niewiele czasu. A z drugiej strony tak bardzo się cieszę! Nie mniej jednak, nawet jeszcze nie poleciałyśmy a już planujemy co jeszcze chcemy zobaczyć i gdzie się wybrać. Osobiście na mojej liście marzeń teraz na pierwszym miejscu jest weekend F1 i mam nadzieję, że uda się spełnić i to marzenie.
Tymczasem mam dla Was nową aranżację. Nie wiem czy nie wyszłam z wprawy ;p Dziś postawiłam na meble z jednej z ostatnich dostaw w których znalazło się to świetne łóżko w moich ulubionych kolorach ostatnio.
Trzymajcie się ciepło!
Dajcie mi koniecznie znać jak Wam się podoba.
Hej Kinga <3
OdpowiedzUsuńCo do zaistniałej ciężkiej sytuacji wiadomo... Również nie chcę się rozpisywać...
'Po burzy zawsze wychodzi słońce, po nocy następuje dzień'
Ciesz się wyjazdem, jak i każdym dniem. Tryskaj pozytywną energią, dawaj ludziom uśmiech.
Aranżacja ładna. Jest wszystko to co lubię: biel, drewno, kwiaty.
Dziękuje kochana ❤️
Usuńjaka Aga.... Agu jestem, halko! to kardynalny błąd :"D
OdpowiedzUsuńStany będą super, chociaż też się tym wszystkim stresuję, ale damy radę i wszystko ogarniemy! Jeszcze Malediwy, F1 i Islandia i nic więcej do szczęścia mi nie potrzeba :D
aranżacja jest bardzo ładna, uwielbiam taką kolorystykę i klimat, chociaż nadal czekam na jakieś mocno industrialne wnętrze w Twoim wykonaniu!
Już poprawiłam ten kardynalny błąd ;D co do listy to myślę że chwilowo starczy ale raczej sukcesywnie będzie się zwiększać…. Tyle miejsc jest do zobaczenia.
Usuń