Ukryj/pokaż nagłówek
Dodaj nowy post
Ustawienia
muzealna moda
Niedawno do Starplazy doszła nowa muzealna kolekcja Museum Mile, 
a także artykuły do wnętrz inspirowane obrazami Klimta. 
Nawet słynne fryzury "mopy" to odzwierciedlenie z pokazu mistrza.
John Galliano w swojej kolekcji dla Christiana Diora na sezon wiosna lato 2008 
przywołał twórczość austriackiego mistrza modernizmu Gustava Klimta, 
składając w ten sposób mu hołd . 
Intensywne barwy, geometryczne kształty i niesamowite detale 
zostały tu fantastycznie uchwycone.






Jeśli chcecie zobaczyć więcej rzeczy z tej kolekcji zapraszam tutaj:

A to już obraz Klimta oraz inspirowane jego pracami dzban oraz serwetnik






Christian Dior Haute Couture wiosna/lato 2008

A Wam jak się podoba cała ta kolekcja?

9 komentarzy:

  1. chyba kupię mopa :D
    kreacje zrobiły na mnie ogromne wrażenie, chociaż forma odrobinę przerosła treść :D
    najbardziej urzekły mnie suknie:
    - pomarańczowa i zółta z przedostatniego obrazka
    - atramentowa z ostatniego obrazka, no i może ta błękitna obok :)
    idę zerknąć jeszcze raz do Museum Mile :)

    OdpowiedzUsuń
  2. o wiele lepiej wyglądają te fryzury na żywo niż na Stardoll xd

    NewElizpahetOne

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy artykuł :) Sukienki i fryzury podobają mi się tak średnio,choć są bardzo interesujące.Bardziej spodobały mi się dekoracje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny artykuł Iwonko. Podobnie jak Kasi podobają mi się dwie suknie z ostatniego obrazka - atramentowa i ~zielono-błękitna. W niektórych pozostałych forma nawet bardzo przerasta treść ;) I gdzie tu się wybrać w takich kreacjach? A tak z innej strony, nie wydaje Wam się, że te modelki (przynajmniej niektóre) wyglądają lekko przerażająco? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu, te modelki wyglądają jakby były głodne :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ...a może one są niezadowolone ze swoich nowych fryzur :DD

    OdpowiedzUsuń
  7. tak myślisz? nie, ja myślę, ze to jednak z głodu, zwłaszcza ta na trzeciej fotce :D buhaha

    OdpowiedzUsuń
  8. No tak, głód na pewno gra tu rolę ;) Ta z trzeciego zdjęcia jest też chyba na drugim zdjęciu i tu widać po sylwetce jak dłuuugo już nic nie jadła ;) Ale i Iwonka ma rację, z taką fryzurą mnie też nie byłoby do śmiechu... :D

    OdpowiedzUsuń


Dziękujemy, że jesteście z nami!