Historia makijażu - 40's

Na początku chciałabym przeprosić, że w poprzednim tygodniu nie ukazał się post, ale usunęły mi się wszystkie pliki przez co byłam bardzo zdenerwowana. Przy okazji chciałabym zmienić dzień pojawiania się postów na niedzielę, więc dlatego nie było postu w poniedziałek,

No to zapraszam!

Szczerze, dzisiaj chce mieć ten post za sobą, więc modę sobie ominiemy, a zajmiemy się samym makijażem. (główna przyczyna : usunięte pliki)

Makijaż lat 40 to nic innego jak kontynuacja makijażu lat 30. W końcu kobiety dały odpocząć swoim brwiom, które w poprzednich latach były nadmiernie regulowane. Oczywiście wciąż pozostawały cienkie, ale już nie tak bardzo. Makijaż oka, że tak powiem był trochę nudny. Zazwyczaj nakładano cienie w kolorach beżu i szarości . Rzęsy malowano delikatnie, na koniec jeszcze kreska i voilà. Policzki podkreślano pudrem. Główną rolę w make-up'ie odgrywały soczyste, czerwone usta.

Fryzury tamtej dekady były schludne i dopracowane. Włosy ułożone były we wszelkiego rodzaju koki, fantazyjne fale i loki. (niestety ja nie posiadałam fryzury, która w pełni by to oddawała)

>kliknij obrazek by powiększyć<

inspiracja

Jak wam się podoba?