Historia makijażu - 30's

Cześć i czołem! Jako, że dzisiaj mamy poniedziałek, zapraszam was na drugie wydanie historii makijażu. Dzisiaj zajmiemy się latami 30.

Zaczniemy trochę od mody (i chce to robić zawsze), aby wam przybliżyć jak to tam w tych latach było. Do zmiany mody przyczynił się wielki kryzys z 1929 roku. Kobiety porzuciły wizerunek "chłopczycy", a zaczęły podkreślać swoje naturalne piękno i walory. Kobieca sylwetka była wyjątkowo eksponowana. Stroje tamtej epoki charakteryzowały się dopasowaniem do figury oraz podkreśleniem talii, bioder i linii ramion.

Makijaż lat 30 jest niczym innym jak kontynuacją stylu lat 20. Jednak bardziej skupiono się w nim na ustach i brwiach. Brwi musiały mieć idealny kształt, były podkreślane czarną kredką, albo cieniem do powiek przy czym musiał być bardzo cienkie. Często kobiety goliły swoje brwi i rysowały cienką czarną linię. Oczy zaczęto malować trochę lżej, ale nadal musiały dawać tajemnicze spojrzenie. Kiedy róż był używany, głównie nakładało się go na szczyt kości policzkowych. W latach 30 pojawiły się konturówki. Dzięki nim usta wyglądały perfekcyjnie.

(kliknij na obrazek, aby powiększyć)

Inspirację czerpałam z tego zdjęcia.

Jak wam się podoba?

Źródła: http://paaaskuda.blogspot.com