Gorące trendy czyli dżins. Denim w niebieskim wydaniu zdominował wybiegi już lata temu. Powraca jak bumerang, lansowany przez Balenciagę, Blumarine, Diora, Versace czy też Giorgio Armaniego.
Na dziś złowiłam stylizacje ChloeKordei i anti-licious inspirowane Balenciaga.
Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu.
Kolejnym trendem jest róż. Do świata mody wchodził bardzo nieśmiało, najczęściej jako pastelowy. W 2020 roku eksplodował do wściekłej fuksji. Był na wybiegach między innymi u Diora, Prady, Valentino, Lanvina, Balenciagi, Schiapiarelli, Niny Rici czy też Chanel.
Od detali aż po różowy total look. RÓŻ jest teraz nowym czarnym lub też czerwonym, jak kto chce.
Co myślicie? Kochacie ten kolor czy też go nienawidzicie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy, że jesteście z nami!