Witajcie robaczki, mamy październik. Byle do maja, co nie? :'D
To pewnie (tak jak w tytule posta) ostatnia taka letnia i lekka stylizacja w tym roku.
spodnie - SaP | koszula - Ralph Lauren | sweter - Mr. | torba - YH | buty - special offer | zegarek - nelly.com
Podoba Wam się?
Genialnie! A dzisiaj jest dobiero prawdziwa złota jesień. Ciepło, drzewa kolorowe...ah.
OdpowiedzUsuńagentmonia
Póki jest cieplutko - jest ok :D Dzięki :)
UsuńBardzo fajna, choć koszula sama w sobie mi się nie podoba :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie bardzo ją lubię, chociaż przyznam, że to chyba dopiero pierwsza stylka z której jestem zadowolona :D
UsuńBardzo przyjemna, ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńPrzeżyłam zawał, że odchodzisz z bloga na czas studiów :o
OdpowiedzUsuńŚliczna :D
Spoko, ja już dawno po studiach :'D
UsuńAż miło się na nią patrzy :D
OdpowiedzUsuńDziękujeee :)
Usuńjaka śliczna doll! stylka też miodzio :)
OdpowiedzUsuńDzieki Beatko :)
UsuńPoprawna stylka, ale ciebie stać na coś zajebistego. Koszula-sweterek-idę na uniwerek tyłka nie urywa. Ale dolluchnę masz śliczną.
OdpowiedzUsuńŚmieszka Heheszka :D dzięki, w sumie to komplement więc tak to przyjmuję :D
UsuńŚwietna kolorystyka. A doll do twarzy w tych włosach. :D
OdpowiedzUsuńDzięki. Taki coldziaczek słodziaczek, co nie? :D
UsuńFajna :)
OdpowiedzUsuńDzieki
UsuńSuper :D
OdpowiedzUsuńdziekować :)
UsuńBardzo fajna stylizacja.
OdpowiedzUsuń:D
Usuńcałkiem fajna :)
OdpowiedzUsuńStylizacja jest ładna, ale bardziej mi się podoba twoja twarz! :)
OdpowiedzUsuńwow, podoba mi sie
OdpowiedzUsuń