Witajcie!
Jakoś dałam radę przetrwać ten pierwszy tydzień po feriach.
Teraz tylko czekać do Wielkanocy :D
Dzisiejszym tematem inspiracji będą "Kropki".
Zapraszam do oglądania!
Za tydzień możecie spodziewać się czegoś walentynkowego!
I nie będą to tylko inspiracje...
Kokardki w kropi *.* Takie kardeczkowe :) Radzę jednak popracować nad jakością nie których ze zdjęć i myślę, że narzucanie filtru jest zbędne - by najmniej w kilku przypadkach :)
OdpowiedzUsuńCrazyMiley8
Dziękuję za opinię, chyba wiem o które zdjęcia ci chodzi, ale było to celowe.
UsuńRozumiem :)
UsuńParasolka w groszki jest przesłodka, z chęcią bym sobie taka kupiła :) a co do pazurków- może się zainspiruje;)
OdpowiedzUsuńŚwietne inspiracje. Z jakiego sklepu te spodnie?
OdpowiedzUsuńZ Pretty n' Love. Kupiłam je w bazarku.
UsuńPiękne inspiracje, ale zgodzę się z komentarzem powyżej, że dodawanie filtru jest zbędne. Ja mam jeszcze tydzień ferii.
OdpowiedzUsuńkatniss-ne
Inspiracje świetne, bardzo mi się podobają. Bardzo lubię kropki, nadają praktycznie każdemu ciuszkowi uroku :3 Moim zdaniem filtr to nic złego, podoba mi się, chociaż może nie przy każdym obrazku jest on konieczny. No i muszę się przyczepić co do jakości niektórych obrazków (tak jak wspomniałaś celowej) nie prezentuje się to najlepiej, przynajmniej dla mnie, ale ogółem bardzo ładne inspiracje.
OdpowiedzUsuńnataliaszelc01
Ja nie przepadam za kropkami, chociaż niektóre wyglądają fajnie :D
OdpowiedzUsuńLubie kropki, ale jednak najbardziej przepadam za kratką. Inspiracje bardzo fajne. Te "flagi" to świetny pomysł. Możliwe, że sobie zrobię taki słoiczek, bo 3x5 lub 4x4 dużych półek samo się nie zapełni. W sumie - dla mnie pikuś, kocham DIY. Lubię świadomość, że to, co mam jest jedyne na świecie.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kropkami, ale tutaj prezentują się całkiem nieźle.
OdpowiedzUsuńChyba nie mam nic w kropki, chociaż wyglądają dość fajnie. Podoba mi się, chociaż jakoś niektórych zdjęć trochę razi ;)
OdpowiedzUsuń*jakość
Usuńlubie kropki i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńbarbariba12
Osobiście nie lubię kropek, zdecydowanie wolę pasy lecz jak znajdę w plazie lub bazarze jakąś fajną spódnicę czy sukienkę w biało czarne kropki to z pewnością zainwestują bo myślę że taki klasyk by się przydał w mojej, jak i również w szafach innych. Niestety co do zdjęć również muszę stwierdzić że jakość jest okropna, i naprawdę lepiej w niektórych przypadkach zrezygnować z tych filtrów.
OdpowiedzUsuńUuuuuu kropeczki :D
OdpowiedzUsuńNie lubię kropek, to dla mnie jeden z najgorszych wzorów.
OdpowiedzUsuńI znowu przyczepię się do jakości...
Powiedzmy, że lubię kropki, ale co za dużo to niezdrowo i tego się trzymajmy :) ja jestem za tym, żebyś dalej stosowała filtry bo to wygląda ciekawie, natomiast nie da się przemilczeć faktu, że niektóre obrazki są okrutnie rozpikselowane.. i tak, to razi w oczy.
OdpowiedzUsuńLubię kropki, ale nie na stardoll. Mam kilka rzeczy w stardoll'owej szafie, ale rzadko ich używam.
OdpowiedzUsuńChociaż lubię kropki to te inspiracje jakoś nie spodobały mi się...
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia, choć w niektórych przeszkadza mi filtr.
OdpowiedzUsuńCo do kropek, to zawsze gdy o nich rozmyślam mam przed oczyma perfumy Marca Jacobsa "Dot". ;) On sam nie stronił od kropek i o ile się nie mylę to były one dość mocnym akcentem w jego debiutanckiej kolekcji. ;)
PARKERKA