Spotlight DOWN #3

(Post miał się pojawić o 15, ale jakoś nie wyszło.)

Dziś obiecane Megacombo masakry ze Spotlight.

 Bez przedłużania, zaczynajmy :3

Nie dość, że mnie pobili, to jeszcze użądliła mnie pszczoła 

i mam tłuste włosy. Idę się zabić.

Ta pani na pewno nie pochodzi z plemienia Padaung, gdzie wydłuża się

szyje.

Zostawię to bez komentarza. Strój kojrzy mi się

ze słoikiem nutelli. 

Nigdy, przenigdy nie zrozumiem takich włosów.

 Dalej króliku! Dasz radę ją pokonać!

 Dua Lipa - wersja dla ubogich.

To już kolejne usta potraktowane przez pszczołę!

 Dwa ślimaki sunące na spotkanie po mokrej łące.

Nie wiem dlaczego ale ona ma w sobie coś z Daenerys xD

 To jakaś postać z atomówek?

Zapraszam na nowy program - Jacyków w Twoich koszmarach.

Widać że Taylor? Widać. No to w czym problem?

 Oczy są zwierciadłem duszy.

Tymi brwiami na pewno podbije serce innej uczestniczki 

dzisiejszego wydania <3 p="">

W dzieciństwie omal nie spłonąłem, a ty i tak powiesz że

nie mam gustu ;<

Sama nosisz maskę gazową a zwierzątka mają wdychać świństwa, tak?!

Ta osobowość za każdym razem mnie zadziwia. Czy jej naprawdę
się to podoba? Czy innym się to podoba? Czemu zawsze jest
na szczycie spotlight?

Na dzisiaj to już wszystko. Mam nadzieję że wyrobię się z kolejnym
wydaniem, bo ja na razie mam dostęp do Stardoll tylko z telefonu ;)

Czekam na komentarze!
Kto zostaje mistrzem dzisiejszego wydania?