Ukryj/pokaż nagłówek
Dodaj nowy post
Ustawienia
Wstążka różowa...

Dziewczęta i chłopcy! Głównie dziewczęta, ale chłopcy również mogą poczytać, na obrazku poniżej będzie nawet nagi biust, to zawiesicie oko. Zapraszamy!



Kochani! Mamy październik. Według mnie bardzo wyjątkowy miesiąc. Miesiąc walki z rakiem piersi. Wiem, że stardoll to nie jest świat realny jednak to dotyczy również nas! Każdą z nas może to spotkać!
W ostatniej dostawie do Callie's Picks dodane zostały różowe wstążeczki symbolizujące walkę z rakiem piersi. Skoro stardoll zwraca na niego uwagę, dlaczego my mamy na niego uwagi nie zwrócić? To ważna kwestia, ciągle mówi się o niej dużo, ale wciąż za mało, szczególnie wśród młodych ludzi. Rak stał się chorobą cywilizacyjną, niezależnie od tego gdzie występuje. Trzeba czasami zdjąć stanik i dać pomacać nasze pomarańczki komuś, kto zna się na nich bardziej i powie nam czy wszystko z nimi w porządku. Wyobrażacie sobie żyć bez którejś z nich? Nawet silikonowe implanty Angeliny Jolie to nie to samo co naturalny tłuszczyk, który w nich był.
 ∽Sei-chan.

Spójrzmy jednak na to z większej perspektywy. Niby każda/y z nas o tym słyszał. Ale czy przeczytaliśmy chociaż podstawowe informacje? Czy badaliśmy się? Co wiemy na ten temat? 
Na te pytania każdy musi sobie odpowiedzieć sam! 


Kolejne pytanie dlaczego postanowiłam o tym napisać i dlaczego uważam to za tak ważny temat? Cóż, sama od dawna mam guzy w piersi. Jak to wykryłam? Pięć lat temu czystym przypadkiem wyczułam u siebie dosyć sporego guza-intruza. Po badaniach okazało się, że na tamtą chwilę nie był groźny jednak w przyszłości mógł by wywołać spore zamieszanie. Został więc szybko usunięty, a ja regularnie co pół roku robię nadania kontrolne (niestety nadal mam ich bardzo dużo, dlatego tak częste badania są konieczne).



Sama ponad rok temu wykryłam guzy, zrobiłam niemal na następny dzień USG i odetchnęłam z ulgą, bo były to tylko torbiele. To takie twardsze kawałki tłuszczu, które są ruchome, więc dosyć łatwo je rozróżnić. Pielęgniarka powiedziała, że powinnam to skontrolować za jakiś czas i w sumie trochę olałam sprawę, bo tyle czasu minęło, torbiel nie zniknęła, a ja siedzę na tyłku i czekam na cud. Ale sądzę, że ten mini-artykuł będzie dla mnie kopniakiem i dam się jakiejś pani doktor pobawić moimi piersiami. Chcę być spokojna o swoje zdrowie i o moje kochane maleństwa. Wy nie?
∽Sei-chan.

Czemu Wam o tym przynudzamy? Ponieważ wiemy ile osób jest nieświadomych. Do tego w tak młodym wieku dużo osób wstydzi się o tym rozmawiać czy udać się do lekarza! Co może w przyszłości okazać się dużym błędem. A przecież każda z nas chce być zdrowa!

Jak wiec wygląda badanie u lekarza? To zależy już od doktora u którego jesteśmy. Powiem Wam jednak jak wygląda to u mnie. Idąc na kontrolę najpierw robione mam USG, lekarz zaznacza guzy na swoim ekraniku i robi im selfie. Następnie lekarz prowadzący tłumaczy mi co i jak i czy coś dalej z tym robimy.
Jak więc widzicie zazwyczaj to badanie nie jest jakieś straszne. Nic nie boli i zajmuje ok 5min.

A co z badaniem samemu? Oczywiście badać możecie się również same, poniżej przedstawiam jednak ulotkę, którą zawsze dostaje nasza Kinia. W internecie jednak znajdziecie tego o wiele więcej.


Co gdy wykryjemy jakąś dziwna, niepokojącą zmianę? Przede wszystkim nie panikujmy, zapiszmy się do lekarza i sprawdźmy co to jest. U młodych osób mogą być to niegroźne zmiany, które jednak dla własnego spokoju warto badać!

Jeśli coś wykryjecie, najlepiej najpierw powiedzcie mamie, ja tak zrobiłam i nie żałuję, bo denerwowałam się jak diabli, a ona w pewien sposób podniosła mnie na duchu i załatwiła szybko badanie. Dla własnego spokoju nie olewajcie tego, pomarańczki będą Wam wdzięczne!
∽Sei-chan.


Podpisuję się pod tym postem dwoma rękami! Piersi to część naszej kobiecości, niestety narażone są na tak groźną chorobę. Pamiętajmy zatem o samobadaniu jak i badaniu u lekarza. Wcześnie wykryte zmiany dają większą szansę na wyleczenie! Dziewczyny - pielęgnujmy, szanujmy i dbajmy o naszą piękną kobiecość i zdrowie.
   ∽Anndoll88

Kochani, cóż ja mogę Wam jeszcze powiedzieć. Moje kochane dziewczyny już chyba o wszystkim wspomniały. Od siebie mogę jedynie dodać abyście kładły się spać bez tej uprzęży (biustonosz), aby każda tkanka, a szczególnie limfa mogła spokojnie przepływać. Dotleniajcie się o ile możecie jak najczęściej, jedzcie zdrowo, nie opychajcie się słodyczami i węglowodanami i oczywiście nie sięgajcie po trujące używki typu: papieros, narkotyk, dopalacz. 
Już bardzo dawno temu odkryto, że siemię lniane reguluje gospodarkę estrogenową u kobiet i ma pozytywny wpływ na stan zdrowia, a także stanowi ważne działanie profilaktyczne. Zatem dodajmy siemię lniane do musli, owsianki, jogurtu itp.(wiele przepisów na użycie siemienia lnianego znajdziecie też w internecie).
missmariksza

Na koniec chciałam podziękować wszystkim, którzy dołożyli swoją cegiełkę do stworzenia tego artykułu. Dziękuje Karolinie, Iwonie i Paulinie za wyrażenie swojego zdania na ten temat. Dziekuję również Wiktorii (CrazyMiley8) i Paulinie (Cold_Iceberg.) za wykonanie pięknej oprawy graficznej. I oczywiście ogromne podziękowania dla mojego wspaniałego modela Kamila (dominkadomcia)!
∽3siostry

A już teraz zapowiadam imprezę tematyczną (różowa wstążka)!
Więcej szczegółów niebawem :D




16 komentarzy:

  1. Także badać się, badać dziewczęta ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie byłam na badaniach, ale regularnie sprawdzam stan swoich bułeczek w domu xD Dla mnie nie jest to w żaden sposób krępujący temat, gdyż niestety w dzisiejszych czasach jest to coraz popularniejszy temat do rozmów. I dziwi mnie to dlaczego na stardoll nie chcą mi przysłać tej różowej wstążki, choć już z 3 razy próbowałam kupić ;_;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ale zazwyczaj rozmowy na ten temat krępują a tak jak mówisz nie ma czego się wstydzić

      Usuń
    2. Bułeczek xD MOJE KOCHANE KAJZERKI

      Usuń
    3. Dobrze że nie croissanty xD

      Usuń
  3. Eh nie chcę wyjść na seksistę, ale przeczytałem na panelu bloggera do "na obrazku poniżej będzie nawet nagi biust" i od razu wszedłem xdddd Co jest ze mną nie tak
    Ogólnie to nie wiem czy gdzieś wspomiałaś, ale też wiele facetów wykrywa u swoich dziewczyn :p Dlatego... w sumie nie wiem jaki morał, ale w zeszłym roku taka Pani, która miała z nami warsztaty powiedziała to nam i jakoś mi to zapadło w pamięć xDDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też o tym czytałam gdzieś i miałam napisać, ale chyba zapomniałam ;p A i chyba wszystko z Tobą oki :D

      Usuń
    2. Wiadomo, że faceci bardzo cenią sobie ta czesc ciała u kobiet ;) i jak się jest w związku to taki kochający mezczyzna przebada dokładnie piersi swojej kobiety ;) i to czesciej niż raz na tydzien

      Usuń
    3. Też bym pewnie weszła, wiedziałam że mój chwyt zadziała, cycki rządzą xD
      Żeby tylko raz na tydzień :>

      Usuń
    4. Raz na tydzień? Toć to skandal XD

      Usuń
  4. W ogóle to nie wyobrażam sobie iść spać ze stanikiem jak to Iwcia ujęła. Trzeba je wyprowadzić na spacer choć w nocy xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak samo :D zaraz mnie coś uwiera, nie wygodnie mi :D

      Usuń
  5. Dzięki temu artykułowi na pewno sama udam się na takie badania w najbliższym czasie, bo nigdy przedtem tego nie robiłam, wcześniej myślałam, że ten problem dotyczy bardziej kobiet w starszym wieku i na razie nie jestem na to szczególnie narażona. ps: nie zdążyłam przygotowac stylizacji, za co przepraszam :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie szkodzi ;p Faktycznie dużo osób tak myśli, z resztą sama miałam takie zdanie do czasu. A na badanie warto iść.

      Usuń
  6. Jestem zadowolona, że Stardoll, który ostatnimi czasy stał się miejscem coraz gorszym, porusza takie kwestie. Jeszcze jest nadzieja!
    Ten temat jest według mnie nadal tematem trudnym do rozwijania, ale dobrze, że tutaj go poruszyłyście! Ostatnio odwiedzam ten wirtualny świat związany ze Stardollem coraz rzadziej, nie komentuję blogów, jednak gdy zobaczyłam ten tytuł... musiałam się wypowiedzieć, ponieważ jest mi bardzo bliski.
    W rodzinie miałam trzy przypadki zachorowań na raka, w tym dwa na raka piersi, które skończyły się śmiercią. (bla, bla, bla). Chodzi o mnie - tydzień po osiemnastych urodzinach wyczułam sporego guza. Wiecie, jak to jest, gdy coś Was zaniepokoi - chcecie się o ty czegoś dowiedzieć, czytacie o tym i same/sami się niepotrzebnie nakręcacie. Tak samo było ze mną. Po dwóch tygodniach od wykrycia usłyszałam decyzję: operacja we wrześniu. Podobno nowotwór niezłośliwy. Wycięli, jestem miesiąc po operacji, wszystko jest dobrze, teraz muszę być pod stałą kontrolą.
    Piszę o tym, żeby tak jak ten artykuł nakłonić Was do świadomości. Nie musicie rozmawiać o tym z koleżankami, kolegami - takie kwestie możecie zostawić dla siebie, bo w końcu to intymny problem. Ale proszę Was, DBAJCIE O TO! :)
    | palinkaa1997

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, ja miałam podobanie. Jeszcze przed wycięciem miałam mieć biopsje i pamietam że naczytałam się, że jest to badanie bardzo bolesne i w ogóle masakra. Okazało się, że nie potrzebnie panikowałam bo nic nie bolało i trwało może z 10s

      Usuń


Dziękujemy, że jesteście z nami!